https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Ktoś zaprojektował lewoskręt, którym przez chodnik dotrzeć można... donikąd

DOMINIK FIJAŁKOWSKI [email protected] tel. 52 357 22 33
Jadąc od strony Solanek można bez problemu skręcić na parking przy "Biedronce”
Jadąc od strony Solanek można bez problemu skręcić na parking przy "Biedronce” Fot. Dominik Fijałkowski
"Komunikacyjny kwiatek", tak nasi Czytelnicy mówią o nowym oznakowaniu dopiero co wyremontowanego odcinka Świętokrzyskiej, pomiędzy Staszica a skrzyżowaniem przy ratuszu.

www.pomorska.pl/inowroclaw

Więcej informacji z Inowrocławia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/inowroclaw

"Komunikacyjny kwiatek", tak Czytelnicy mówią o oznakowaniu wyremontowanego odcinka Świętokrzyskiej, pomiędzy Staszica a skrzyżowaniem przy ratuszu.

- Spróbujcie skręcić do "Biedronki" na Świętokrzyskiej, jadąc od strony Solanek. Bez mandatu się nie da! Pomiędzy dwiema nowymi wysepkami są ciągłe linie. To kolejny "komunikacyjny kwiatek" w naszym mieście - twierdzi jeden z Czytelników. Inna osoba zauważa, że: - Jadąc od Staszica, pomiędzy wysepkami są dwa pasy ruchu. Jeden prowadzi w kierunku ratusza, a drugi, to lewoskręt. Tylko dokąd mamy nim dojechać? Na chodnik, czy na wielki błotnisty plac, który się za nim znajduje? Po co ktoś zaprojektował takie bezsensowne rozwiązanie? Nie szkoda na to pieniędzy?

Do marketu bez problemu

Choć od wymalowania oznakowania na jezdni Świętokrzyskiej minęło zaledwie kilka dni, "Pomorska" zasypywana jest opiniami Czytelników, podobnymi do przedstawionych.

Wczoraj przeszliśmy się odcinkiem ulicy, budzącym tyle emocji. Nie ze wszystkimi głosami można się zgodzić. Na przykład z tym, że nie da się dotrzeć do "Biedronki", jadąc od strony Solanek. Wjazd jest przed wysepkami, obok drogi do sąsiadującej z marketem drukarni. Przepisy połamią zaś osoby, które kierując się w stronę Staszica będą chciały pomiędzy wysepkami skręcić w lewo do hurtowni spożywczej. Przetną tam bowiem wymalowane na jezdni ciągłe linie. Na bakier z zasadami ruchu będą też ci, którzy spod hurtowni ruszą w stronę Staszica. Bez jazdy po ciągłych liniach się nie obejdzie.

Zarząd czeka na uwagi

O oznakowaniu Świętokrzyskiej rozmawialiśmy z Andrzejem Lipińskim, dyrektorem Zarządu Dróg Powiatowych. Powiedział wprost :- Żadna organizacja ruchu nie jest na wieki. Jak będą sygnały, że coś jest nie tak, to po ich sprawdzeniu będziemy wprowadzać zmiany. Na razie jednak nikt nie zgłaszał nam uwag.

W sprawie lewoskrętów, którymi dojechać można jedynie na chodnik i znajdujący się za nim blotnisty teren, dyrektor stwierdził, że taki był projekt i zgodnie z nim oznakowanie wymalował wykonawca.
Inowrocławianom, którzy chcieliby podzielić się swoimi uwagami dotyczącymi Świętokrzyskiej ze specjalistami, podajmy numer tel. do Zarządu Dróg Powiatowych w Inowrocławiu. A oto on - 52 35-37-228.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~KIEROWCA~
W dniu 05.11.2009 o 21:11, tymoteusz napisał:

Kiedyś projekty zmian organizacji ruchu, instalacji na osiedlach były przedstawiane samorządom osiedli do zaopiniowania. Teraz waaadza wie lepiej co jest dobre dla mieszkańców. Tak samo jest z bilbordami/reklamami świetlnymi na skrzyżowaniach: Poznańska/Miechowicka i Roosevelta/Świętokrzyska. Reklamy te odwracają uwagę kierowcom od sytuacji na drodze, oślepiają. Gdzieś w przepisach jest że przy drodze nie może być świateł mogących wprowadzić kierowcę w błąd A te bilbordy właśnie to robią!


Zgadzam się w 100% ! OŚLEPIAJĄ ! ZWŁASZCZA GDY JEST CIEMNO,UMIESZCZENIE ICH W TYM MIEJSCU TO SKANDAL!
~lola~
A ilu z Was od dnia otwarcia Kauflandu wyjeżdża z parkingu drogą oznakowana jako WJAZD ??? 99%. Dlatego jak spotka sie tam pojazd wjeżdżający z wyjeżdżajacym nie ma bata, któryś musi ustąpić. Jest za ciasno. A na tyłach parkingu jest śliczny wyjazd !!!
Y
YEs
JEśli idzie o Piłsudskiego, to proszę zobaczyć jak przed laty wykonano pierwszy zjazd z Wojska Polskiego do Championa-NIEZGODNIE Z PRAWEM!!!!
Właśnie dlatego dzisiaj (podobnie jak to jest ze zjazdem do KFC w Bydgoszczy od strony śródmieścia) zjazd jest w określonej odległośći od ronda, a kierowcy nie mogli się pzyzwyczaić do nowego porządku ruchu. W Bydgoszczy wpierw skręcamy na makro, później jedziemy równoległą uliczką do KFC. W odpowiedniej odległości od skrzyżowania. Ktoś przed laty zrobił fuszerę zezwalając na taki a nie inny zjazd do pierwszego inowrocławskiego hipermarketu. Dziadostwo i bylejakość.
Ś
Świętokrzyski
Teraz już można skręcić do Biedronki, bo jej pracownicy usunęli znak zakazu ruchu w tej bramie, wyznaczał on kiedyś wjazd i wyjazd z parkingu. Albo łamało się zakaz ruchu (teraz go już nie ma) albo jechało po podwójnej ciągłej. Ciekawi mnie ile kosztowało poszerzenie jezdni, usunięcie drzew, budowa wysepek aby zrobić zjazd na błotnisty plac. A może sfinansował to właściciel błotnistego placu??? Może jakiś decydent odpowie na te pytania. w końcu to nasze - społeczne pieniądze na to poszły.
t
tymoteusz
Kiedyś projekty zmian organizacji ruchu, instalacji na osiedlach były przedstawiane samorządom osiedli do zaopiniowania. Teraz waaadza wie lepiej co jest dobre dla mieszkańców. Tak samo jest z bilbordami/reklamami świetlnymi na skrzyżowaniach: Poznańska/Miechowicka i Roosevelta/Świętokrzyska. Reklamy te odwracają uwagę kierowcom od sytuacji na drodze, oślepiają. Gdzieś w przepisach jest że przy drodze nie może być świateł mogących wprowadzić kierowcę w błąd A te bilbordy właśnie to robią!
~ino~
co sie dzieje w tym mieście, niedosyć że wiele dróg wymaga remontu i zmian oznakowania ( organizacji ruchu ), to nowe inwestycje są idiotyczne ( wcześniej Piłsudskiego ) Panowie wydający nasze pieniądze, czy odważycie się zabrać wreszcie głos czy tylko będziemyy oglądać propagandowe konferencje prasowe z cyklu " jak było brzydko a będzie pięknie" , swoją drogą dziennikarze inowrocławscy siedzą na tych konferencjach nagrywają ten bełkot i nie mają uwag, czy w tym mieście jest taki niski poziom wiedzy ogólnej, chyba ci mądrzejsi dawno wyjechali i pewnie robią doktoraty w Niemczech i Holandii, albo w Poznaniu, też wyjeżdzam
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska