- Po tym, jak nieletni przekroczyli linię kas, pracownicy ochrony ujęli chłopców, a następnie wezwali do sklepu policję - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Skradzione przez chłopców przedmioty nie miały zbyt dużej wartości. Chłopcy muszą się jednak liczyć z konsekwencjami.
- Sędzia może zdecydować o umieszczeniu takiego nieletniego w ośrodku wychowawczym lub poprawczym - ostrzega Izabella Drobniecka.
Apeluje do rodziców o zwiększenie nadzoru i zainteresowanie się tym, w jaki sposób czas wolny spędza ich dziecko. Zdarza się bowiem, że nieletni kradnie towar w sklepie, a następnie odsprzedaje go innym osobom.