Zanim zarząd spółdzielni podjął decyzję w tej sprawie, sprawdził prognozy długoterminowe. Okazuje się, że przez najbliższe tygodnie temperatury będą wahać się od 1 do 10 stopni nocą i od 18 do 25 stopni - w dzień.
Zapadła decyzja, że ogrzewanie zostanie wyłączona 9 maja.
- Gdyby jednak warunki pogodowe były niesprzyjające, odroczymy tą decyzję. Także w przypadku gdyby po wyłączeniu warunki atmosferyczne uległy znacznemu pogorszeniu, a prognoza przewidywała ich utrzymanie w dłuższym czasie, podejmiemy decyzję o ewentualnym ponownym włączeniu ogrzewania - tłumaczy prezes.
Chcąc uprzedzić ewentualne interwencje spółdzielców przypomina, że na wszystkich budynkach administrowanych przez KSM znajdują się czujniki temperatury. Samoczynnie wyłączają one centralne ogrzewanie, gdy temperatura powietrza przekroczy 15 stopni.
Zawsze wiosną i jesienią w mediach pojawiają się apele czytelników wzywających prezesa do włączenia lub wyłączenia ogrzewania. - Musimy jednak zachować zdrowy rozsądek między naszym indywidualnym komfortem cieplnym a kosztami ponoszonymi przez nas samych i wszystkich członków spółdzielni - przekonuje Jan Gapski.
Czytaj e-wydanie »
