Inowrocław. Praca, choroba, bezdomność... Nie wszyscy będą mogli podzielić się opłatkiem z najbliższymi

pomorska.pl/inowroclaw

Więcej informacji z Inowrocławia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/inowroclaw

Choć Wigilię i święta Bożego Narodzenia uważa się za najbardziej rodzinne, to nie wszystkim dane będzie spędzenie ich w gronie najbliższych. Niektórzy, jak policjanci, strażacy, ekipy pogotowia ratunkowego, pracownicy obsługi technicznej czy kierowcy autobusów będą w tym czasie pracować.

Niestety, nie brakuje też osób, którym rodzinne święta pokrzyżował los i sprawił, że trzeba będzie przeleżeć je w szpitalnym łóżku albo spędzić w schronisku dla bezdomnych.

Na dyżurze

Poza domem Wigilię i święta spędzi dyżurująca grupa inowrocławskich strażaków. - Cały czas musimy być gotowi na wezwanie. Święta traktować trzeba jak każdy inny dzień roku. W tym czasie nie mamy jedynie dodatkowych szkoleń - opowiada Artur Kiestrzyn.

Dziś wieczorem dyżurujący strażacy zasiądą do uroczystej kolacji. Na stole pojawią się przyniesione z domów potrawy. - Od kilku już lat w Wigilię, a także święta nie wzywano nas do tragicznych zdarzeń. Mamy nadzieję, że podobnie będzie także i w tym roku - dodaje Kiestrzyn.

Opłatek wśród bezdomnych

Wigilijna kolacja odbędzie się dziś w schronisku dla bezdomnych im. Świętego Brata Alberta. - Rozpoczynamy o godzinie szesnastej. Na stole nie zabraknie tradycyjnych potraw, czyli ryb, grochu z kapustą, barszczu oraz ciast - informuje Mariola Osińska, kierownik placówki.

Do stołu zasiądzie ponad czterdziestka bezdomnych, a wraz z niim przedstawiciele ośrodka pomocy społecznej oraz kierownictwo i pracownicy schroniska. Warto przy okazji wspomnieć, że u Brata Alberta już wczoraj odbyło się świąteczne spotkanie z udziałem ponad trzydziestu osób z miasta, które stołują się w tej placówce.

Spokój w koszarach

Wigilijne spotkania w 56. Kujawskim Pułku Śmigłowców Bojowych odbyły się na początku tygodnia. Uczestniczyli w nich m.in przedstawiciele władz miasta i powiatu.

Wigilie obchodzono też w poszczególnych pododdziałach. - Skończyły się czasy żołnierzy poborowych i dużych pułkowych Wigilii . Obecnie w święta przebywać będzie w koszarach niewiele osób - mówi mjr Dariusz Świech, rzecznik dowódcy 56 KPŚB.

Zdrowie najważniejsze

Sporo osób spędzi święta w szpitalu. O tym, że jest Wigilia i Boże Narodzenie przypominać będzie im inny niż na co dzień jadłospis, pod warunkiem, że pacjent nie ma zaordynowanej diety.

Na święta pełne gości będą też inowrocławskie sanatoria. Placówki dwoją się i troją, aby kuracjusze czuli się w nich, jak w domu. Przypominać mają o tym potrawy serwowane przez sanatoryjne kuchnie.