E-wydanie Gazety Pomorskiej
E-wydanie Gazety Pomorskiej
Nie możesz kupić papierowego wydania naszej gazety? Teraz możesz dowiedzieć się, co dzieje się w twoim regionie, kraju i świecie także czytając e-wydanie "Pomorskiej".
- Na tej posesji jest aktualnie siedem psów. Ostatniej nocy psy zaczęły ze sobą walczyć. Rzuciły się na najsłabszego i zagryzły. Widok był okropny - wspomina mężczyzna.
W domu, w którego strzeże sfora luzem biegających psów, nikt nie mieszka. Właściciel jednak codziennie przyjeżdża tu, by nakarmić zwierzęta.
- Nie wiem, po co mu aż tyle psów. Bywało, że miał ich tu z dwadzieścia. Suczka ciągle zachodzi w ciążę i na świat przychodzą następne szczeniaki - opowiada jeden z mieszkańców okolicy. Dodaje, że to nie pierwszy martwy pies, którego widzi za płotem. - Wiem o co najmniej trzech, które tu zostały zagryzione - przekonuje.
Przeczytaj również: Grudziądz. Zwyrodnialec powiesił na drzewie dwa młode psy [Uwaga! Makabryczne zdjęcia].
Okropny widok. Martwy pies leży na terenie posesji, tuż za płotem, przy jednej z bardziej uczęszczanych ulic w Inowrocławiu. Wokół niego biegają rozszalałe czworonogi. Ujadają, szczekają. Podbiegają do gapiów, którzy zbliżają się do płotu.
Właściciel już posprzątał teren posesji. Wczoraj popołudniu psy nie biegały już po podwórku. Nam jednak, a także strażnikom i policjantom, nie udało się go spotkać.
- Dopiero po rozmowie z nim i wejściu na teren posesji stwierdzimy, czy doszło do przekroczenia prawa - mówi Izabella Drobniecka, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji.
Szef municypalnych Zdzisław Feit nie znalazł przepisów, na podstawie których można byłoby ukarać właściciela za to, że jeden pies zagryzł drugiego. Chce jednak sprawdzić, czy psy trzymane są w odpowiednich warunkach, czy mają co jeść i pić, czy mają schronienie.
Szerzej w piątkowej inowrocławskiej "Gazecie Pomorskiej" (14.01.2011)...
Czy dwupokojowe mieszkanie może Cię kosztować 17,30 zł?
Udostępnij