Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Radny spóźnił się na sesję po raz pierwszy od dwóch lat

Redakcja
Radny Zdzisław Błaszak
Radny Zdzisław Błaszak Fot. Dominik Fijałkowski
Zdzisław Błaszak z inowrocławskiej opozycji nie odpuszcza. Cały czas punktuje koalicyjnego radnego Marka Bartkowicza za spóźnienia na sesje.

Ostatnio Błaszak odwiedził "Pomorską". W rozmowie z naszym reporterem podkreślał, że poświęcił sprawie wiele godzin i... stworzył tabelkę - obecności, spóźnień i nieobecności Marka Bartkowicza na sesjach od listopada 2006 do maja 2010. - Radny jest po prostu rekordzistą - twierdzi Błaszak.

Też się spóźnił

Niedawno zamieściliśmy wypowiedź Marka Bartkowicza, który zauważył, że Zdzisław Błaszak spóźnił się na majową sesję dwie godziny.

- Muszę przyznać, że radny sprytnie odwrócił uwagę od swoich spóźnień, mówiąc o moim dwugodzinnym spóźnieniu - komentuje Błaszak i dodaje - tak, spóźniłem się dwie godziny. Nie wypieram się. Poprzednio spóźniłem się dwa lata temu, dokładnie 28 maja 2008 roku, dwie godziny.

Błaszak, posiłkując się tabelą przypomina, że radny Bartkowicz 28 maja 2008 roku też spóźnił się prawie dwie godziny i do dnia 24 maja 2010 spóźniał się jeszcze 14 razy. - Dla ciekawości podam, że na sesję w dniu 26 kwietnia 2010 roku, która trwała w sumie siedem godzin, pan radny Bartkowicz spóźnił się cztery godziny - dodaje Błaszak.

Wolał nie przychodzić

Radny opozycji wylicza, że w trwającej kadencji spóźnił się dwa razy po dwie godziny. Opuścił tez dwie sesje i nie był obecny na trzech posiedzeniach komisji.

- Wolałem nie przyjść wcale, niż robić to, co niektórzy radni. A potrafią oni pojawić się na sesji pół godziny przed jej końcem i podpisać listę obecności, co wiąże się z odebraniem pełnej diety - komentuje Błaszak.

Urlop z przymusu

Opozycjonista przypomina też wypowiedź Marka Bartkowicza o tym, że w nowym miejscu pracy musi brać urlop, aby uczestniczyć w sesjach Rady Miejskiej Inowrocławia.

- Czyżby znaczyło to, że radny pracując w inowrocławskim ZUS-ie nie musiał brać takich urlopów? Ciekawe? Bo gdy ja pracowałem w Urzędzie Wojewódzkim na każdą sesję brałem urlop - zastanawia się Błaszak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska