
Pierwsza edycja festiwalu Workshop odbyła się we wrześniu ubiegłego roku w Jeleniej Górze. Prezentowało się tutaj pięciu największych producentów oświetlenia świątecznego. Park Zdrojowy w Cieplicach (uzdrowiskowa dzielnica Jeleniej Góry) rozbłysnął tysiącami lampek. Świeciły choinki, drzewa, fontanny, samochody, aniołki, mikołaje, łańcuchy, renifery, girlandy. Szacuje się, że impreza przyciągnęła aż 20 tysięcy widzów.
Koncert z laserami

Festiwal organizowała firma LBL, partner handlowy Philipsa, sponsora imprezy. Firma nawiązała kontakt również z Inowrocławiem.
- Philips pomagał nam w zamontowaniu świetlnych urządzeń ekspozycyjnych na tężni inowrocławskiej. Wzbudzają one zachwyt mieszkańców Inowrocławia i gości. Firma tak była zadowolona z efektów tej inwestycji, że wizerunek naszej oświetlonej tężni zamieściła w swoim katalogu promocyjnym - opowiada prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.
Z czasem pojawił się pomysł, by drugą edycję Festiwalu Światła zorganizować właśnie w Inowrocławiu. Impreza odbędzie się w dniach 23-26 września. Solanki, podobnie jak Cieplice przed rokiem, rozbłysną tysiącami światełek. Do Inowrocławia przyjadą też ledbusy, które podświetlą budynki.
Zobaczymy również, jak pięknie może być podświetlona zieleń parkowa wieczorem. Dodatkową atrakcją będzie również koncert skrzypaczki Katarzyny Szubert we wnętrzu tężni wzbogacony pokazem laserowego światła.
Prezydent liczy, iż impreza przyciągnie kilka tysięcy miłośników iluminacji świetlnych.
- Chcemy skupić uwagę mieszkańców całej Polski na naszych Solankach. Liczymy, że część gości, którzy odwiedzą ten festiwal, powróci do nas w celach turystycznych, rekreacyjnych i leczniczych. A to się wiąże ze zwiększeniem miejsc pracy w naszych inowrocławskich sanatoriach, pensjonatach i hotelach - wyznaje z wiarą.
Impreza bez kosztów dla miasta

I tu pojawia się konkretne pytanie. Ile miasto za to zapłaci?
- Trudno w to pewnie uwierzyć, ale miasto nie poniesie praktycznie żadnych kosztów - przekonuje.
Więcej informacji z Inowrocławia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/inowroclaw

Nawet za zużyty do iluminacji prąd zapłaci organizator imprezy, firma LBL. Na marginesie, rachunek za energię nie będzie zbyt wysoki. Producenci wykorzystują bowiem energooszczędne oświetlenie ledowe. W ubiegłym roku za kilka wieczorów intensywnych pokazów zapłacili jedynie 500 złotych.