https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Adwent - kończy się czas przygotowań do świąt Bożego Narodzenia. Przypominamy, jak było dawniej

Edmund Kozłowski
Cztery świece symbolizują  cztery niedziele adwentu.
Cztery świece symbolizują cztery niedziele adwentu. Edmund Kozłowski
Trwa adwent. W kościele katolickim to czas refleksji i duchowego przygotowania do świąt Bożego Narodzenia oraz oczekiwania na przyjście Jezusa Chrystusa. Przypomnijmy dawne symbole i zwyczaje adwentowe.

Gdy ustają wszelkie prace w polu, nadchodzi zima, a stary rok zmierza ku końcowi ustępując powoli miejsca nowemu, rozpoczyna się adwent, pora oczekiwania narodzin Chrystusa, „przywrócenia porządku świata i powrotu czasu życia”.

Aby zasiąść przy wigilijnym stole, wziąć udział w radosnych, bodaj najważniejszych dla nas świętach Bożego Narodzenia, należy przejść czas adwentu. Dawniej, gdy się zaczynał milkły śpiewy, wesoła muzyka i tańce. Z tamtych czasów prawdopodobnie pochodzi przysłowie „ św. Katarzyna klucze pogubiła, św. Andrzej klucze znalazł i zamknął skrzypki zaraz”.

Adwent, którego historia sięga V w., pochodzi od łacińskiego słowa „adwentus” - przyjście Pańskie. Jego początek rozpoczyna w kościele katolickim nowy rok liturgiczny. Trwający obecnie cztery niedziele szczególny czas, którego symbolem stały się cztery palące się świece, przypomina i nawiązuje do 4 tysięcy lat oczekiwania na Mesjasza. Adwent to czas pokuty, częstszych modlitw, przystępowania do spowiedzi i uczestniczenia w „roratach”, czyli nabożeństwach odprawianych niegdyś przed świtem, - jako najlepszego przygotowania do Bożego Narodzenia.

W tradycyjnej kulturze ludowej powszechne było przekonanie, że w czasie adwentu ziemia śpi i dlatego nie wolno było wykonywać żadnych prac w polu. Naruszenie uśpionej ziemi groziło jej niepłodnością przez następny rok lub kilka lat. Unika-no pracy na roli, uważano, że gdy się wtedy orze to „ziemia płacze”. „Kto ziemię w adwent psuje, ta mu trzy lata choruje”, ostrzegało przysłowie. Natomiast, jeśli zjawiała się „szadź”, czyli „szron”, należało spodziewać się dobrego urodzaju. Podczas adwentu zakazane były zabawy, wesela, uciechy cielesne, a nakazany był post, modlitwa i częsta spowiedź.

Czas na piernik

Gospodynie wiejskie, z chwilą nastania adwentu, a nawet wcześniej zarabiają ciasto na pierniki, bo ciasto piernikowe musi się odleżeć. Według daw-nych zaleceń najlepszy jest piernik zarobiony przy chrzcinach córki, a pieczony na jej wesele. Na dwa tygodnie przed Gwiazdką odbywało się pieczenie pierników w domowych piekarnikach. Wypieka-no piernikowe słodkości, jako ciastka o różnych kształtach, jako placek, przekładany powidłami i brukowiec.

Zaczynają chodzić z szopką

Na Kujawach w czasie adwentu, a szczególnie bliżej wigilii Bożego Narodzenia był zwyczaj obchodzenia wsi z szopką. Jeszcze w początkach XX w. figurki w szopce były wykonane z drewna, a dzisiaj, jeśli się zdarzają, są już tylko tekturowe, niekiedy oklejone kolorowym papierem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska