https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław, Solino. Co począć z wydziałem konfekcjonowania soli?

DARIUSZ NAWROCKI
Pracownicy "Solino" wielokrotnie stawali w obronie miejsc prac w wydziale konfekcjonowania soli
Pracownicy "Solino" wielokrotnie stawali w obronie miejsc prac w wydziale konfekcjonowania soli fot. DARIUSZ NAWROCKI
Nie ma chętnych na zakup wydziału konfekcjonowania soli. Zarząd "Solino" przygotowuje się więc do restrukturyzacji.

Jeszcze niedawno pracownicy protestowali przeciwko planom sprzedaży wydziału. Obawiali się, że nowy właściciel gros z nich zwolni. Okazało się jednak, że do "Solino" nie wpłynęła żadna oferta od firmy zainteresowanej kupnem wydziału.

Czas na zysk

Co teraz? - Zarząd planuje zamknąć rok obrachunkowy z zyskiem. Nie chce, by wydział, tak jak to było przez kilka ostatnich lat, przynosił straty - informuje Agata Dąbkowska, rzecznik prasowy "Solino".

Co to oznacza? Zarząd wyjdzie do części pracowników z propozycją dobrowolnych odejść. Przystąpi również do opracowania programu restrukturyzacji warzelni. - Nie dopuszczamy do siebie myśli o likwidacji wydziału. Jest to najgorsze rozwiązanie - zapewnia pani rzecznik.

Szczegóły dotyczące restrukturyzacji będą znane za kilka miesięcy. Już dziś jednak rozważany jest pomysł, aby część pracowników wydziału przeszkolić i znaleźć dla nich miejsce pracy na innym stanowisku w spółce.

- Aktualnie jest opracowywana strategia kawernowa. Będziemy pozyskiwać nowe złoża. Pracownicy będą mogli być przesuwani właśnie na stanowiska związane z nowymi miejscami pracy - tłumaczy Agata Dąbkowska.

Pomysł u Pawlaka

Jerzy Gawęda, przewodniczący "Solidarności" w "Solino" sceptycznie patrzy na plany zarządu.

- Tego sceptycyzmu nauczyło mnie doświadczenie dotychczasowych kontaktów z szefostwem spółki. Wydaje się na razie, że są to działania pozorowane. Plany te mają raczej doprowadzić wydział do uśpienia niż do usprawnienia - wyznaje.

Zapewnia, że związkowcy nie wyrażą zgody na realizację programu dobrowolnych odejść, jeśli będzie on skierowany do ludzi w wieku produkcyjnym.

Pozytywnie patrzy jedynie na pomysł przesunięć części pracowników na stanowiska przy nowych złożach. Budowa kopalni wiąże się bowiem z promowaną przez związkowców propozycją szerokiej strategii podziemnego magazynowania paliw. Ich strategia dotarła do ministra skarbu. Ten uznał, że koncepcję tę należy przeanalizować i zainteresował nią wicepremiera Waldemara Pawlaka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
zróbta rewolucję październikową
s
solo
Brak słów na takie głópie gadanie , powinniście całować pompiętach zwiazki, , dzii nim macie jeszce gdzie pracowac, bo tak to już bylo całej kopalni, tzreba być skończonym palantem jak inaczej ktoś my
b
balik
Gaweda, i jemu podobni boja sie stracic ciepłe posadki w zwiazkach , dlatego stale jest na ;nie;
j
jacek
Czas wielki rozwiazac ta przechowalnie nierobów z solidarnosci , jest to ich przechowalnia do emerytury, z ich przewodniczacym n a czele Nikt nie chce ich kupic i zatrudnic, bo wie ,ze miałby kłopot z lewusami , pensje teraz maja wieksze jak górnik za prace na przodku w kopalni wegla pod ziemia.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska