www.pomorska.pl/inowrocław
Więcej aktualnych informacji z Inowrocłąwia znajdziesz również na podstronie www.pomorska.pl/inowroclaw
Mężczyzna zgłosił, że ktoś ukradł mu opla astrę, którego zaparkował przy ulicy św. Ducha w Inowrocławiu.
Kryminalni zaczęli węszyć i wywęszyli oszustwo.
- Ustalili, że rzekomo skradziony samochód brał udział w kolizji drogowej na ulicy Niepodległości. Tam kierujący oplem astrą uderzył w fiata palio, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia, po czym porzucił auto na ulicy Czarna Droga w Inowrocławiu - opowiada Joanna Wrzesińska, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji.
Policjanci są przekonani, że 25-latek zgłaszając kradzież pojazdu chciał uniknąć odpowiedzialności za spowodowanie kolizji. Wszczęli postępowanie o składanie fałszywych zeznań i zawiadomienia policji o przestępstwie, którego nie popełniono.
