Inowrocław też powinien zarobić na Euro 2012. Miasto czeka na kibiców z Irlandii, Hiszpanii i Chorwacji

- Idea zrodziła się w Inowrocławskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. Po rozmowie z jej przedstawicielami doszliśmy do wniosku, że jest o co powalczyć - informuje Szota.

Wiadomości z Inowrocławia

Zauważono, że sporo kibiców na czas mistrzostw zamierza korzystać z baz noclegowych w Toruniu i Bydgoszczy. Szacuje się, że będzie to nawet po kilka tysięcy osób. - Przecież Inowrocław, jako miasto uzdrowiskowe ma również dobrą bazę noclegową. Ponadto, mimo że nie posiada toruńskiej starówki, to może zaskoczyć zagranicznych gości licznymi atrakcjami. Trzeba wykorzystać ten atut i zrobić wszystko, by z naszej oferty skorzystało nawet i kilkaset osób - dodaje radny.

Czasu do EURO 2012 jest już jednak niewiele. Jak więc w tak zainteresować Inowrocławiem kibiców z innych zakątków Europy. Zdaniem Szoty i przedstawicieli InLOT, nie trzeba na to wielkich pieniędzy. Wystarczy reklama internetowa na stronach tanich linii lotniczych. Trzeba wykorzystać kontakty pomiędzy klubami kibica. Inowrocław, jako dobrą bazę wypadową na czas mistrzostw, rozpropagować można poprzez prywatne kontakty. Wiele osób pracowało przecież w Anglii, Irlandii i cały czas ma tam swoich znajomych.

Przeczytaj także: 3 tysiące kibiców z Irlandii przyjedzie do Torunia!?

- Sam już robię miastu taką reklamę wykorzystując znajomości z chorwackim skautami. Trzeba przekonać zagranicznych kibiców, że leżymy w bardzo dobrym miejscu. Do Poznania jedzie się stąd dwie godziny, a do Gdańska, nową autostradą dwie i pół godziny. Ponadto trzeba informować, że w porównaniu dużymi miastami oraz tymi, w których rozgrywane będą mecze jesteśmy o tani - podkreśla Szota.

Na kibicach zarobić mogą nie tylko inowrocławskie hotele, pensjonaty i sanatoria. To także szansa dla restauratorów, klubów, kawiarni oraz handlu. - Liczyć można też na to, że część z osób, która odwiedzi nasze miasto podczas EURO 2012, za jakiś czas zechce tu powrócić z członkami swojej rodziny - twierdzi radny.

Maciej Szota przedstawił swoją propozycję w formie interpelacji. Liczy na szybką odpowiedź władz miasta. Od ratusza oczekuje pomocy w koordynacji działań i niewielkiego wkładu pieniędzy.

Dźwięk Radio Gra