Inowrocław. Ukradł piwo, ale nie zdążył go wypić

Funkcjonariusze zwrócili na niego uwagę, gdyż wybiegł ze stacji z dwoma dużymi torbami w rękach. Szybko okazało się, że to łup z kradzieży.

- Chwilę wcześniej ukradł dwie zgrzewki piwa z inowrocławskiej stacji paliw - relacjonuje Joanna Wrzesińska, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji.

Zatrzymany 19-latek był pijany. Miał niemal 2 promile alkoholu w organizmie. On trafił do izby wytrzeźwień, a piwa wróciły na sklepową półkę.

Grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.