Według Szeligi najlepiej, gdyby zamontowano je w Solankach. - Jest to specyficznie położony park. Daleko stąd do największych inowrocławskich osiedli. A małe dziecko trzeba przecież gdzieś nakarmić i przewinąć - zauważa.
Bloger sugeruje więc, aby w Parku Zdrojowym wskazać kilka ustronnych miejsc, gdzie mamy mogłyby zająć się swymi pociechami w komfortowych i odseparowanych od spojrzeń ciekawskich oczu warunkach.
- Ławki znajdujące się w ciągach pieszych nie spełniają takiego zadania. Trzeba więc wyznaczyć stosowne miejsca i ustawić tam ławki odpowiedniej konstrukcji, przypominające altany - proponuje bloger.
Sławomir Szeliga dodaje, że ławeczki dla matek karmiących piersią są innowacyjnym projektem. Pierwsze takie miejsce powstało zaledwie dwa lata temu w miejscowości Hum w Chorwacji, z okazji Światowego Tygodnia Karmienia Piersią. Pierwsze parkowe ławki dla matek karmiących piersią pojawiają się w Polsce. Są na warszawskich Bielanach, w Białymstoku, Radomiu i Sosnowcu.
W rozmowie z „Pomorską” Sławomir Szeliga zaznaczył, że zamierza wystąpić do prezydenta Inowrocławia z wnioskiem o ustawienie w Solankach kilku takich ławek, na przykład w pobliżu placu zabaw przy tężniach, jak i w sąsiedztwie muszli koncertowej.
- Mógłby to być miły prezent dla inowrocławianek z okazji Dnia Matki, a przy okazji wspaniała promocja zdrowia przez lokalny samorząd - podkreśla bloger.