- Każda firma znajdzie się kiedyś w sytuacji, że będzie potrzebowała interpretacji podatkowej - twierdzi Mateusz Kordowski, właściciel pensjonatu Stary Spichrz w Chełmnie. - Tyle mówi się o ułatwieniu życia przedsiębiorcom. Jednak odkąd mam własny biznes, czyli od lipca 2009 roku, nic się nie zmieniło, jest tylko gorzej i drożej. Teraz jeszcze słyszę o podwyżkach opłat za interpretacje. Na razie dotyczy to dużych podmiotów, ale to kwestia czasu, jak i mniejsi będą płacić więcej.
Czytaj też: Podatek. Szefie, warto zwlekać z jego zapłatą do ostatniej chwili! To się opłaca
Interpretacje podatkowe. Droższe, na razie dla dużych firm
Resort finansów opublikował właśnie na swojej stronie internetowej projekt założeń do zmian w Ordynacji podatkowej i ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Jedną z propozycji jest podniesienie opłaty za wydanie interpretacji z 40 do 1000 zł. Budżet państwa ma na tym zyskać aż 7,2 mln zł, bo przecież o dodatkowe pieniądze tutaj chodzi. Projekt jeszcze nie trafił do Sejmu, ale wiadomo, że zmiany mają dotknąć najpierw duże podmioty, m.in.: banki, zakłady ubezpieczeń, przedstawicielstwa firm zagranicznych.
Interpretacje podatkowe. Mali też to odczują
To tylko kwestia czasu, kiedy wzrosną opłaty także dla osób fizycznych. - Obecne 40 zł jest kwotą niewspółmierną do wysiłków i kosztów wydania takiej interpretacji - powiedziała nam Magdalena Kobos, rzecznik ministra finansów. W tym resorcie twierdzą też, że obecne, niskie opłaty są dalekie od podobnych usług na wolnym rynku, np. doradców podatkowych i adwokatów.
Czytaj też: Donosy do urzędu skarbowego. W Kujawsko-Pomorskiem nie są pisane w trosce o państwo, tylko z zawiści
