https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inwestycje na dobre drodze

Kamil Sakałus
To już ostatnie prace. Za tydzień  "poligonówka", czyli południowa  obwodnica Torunia zostanie otwarta.
To już ostatnie prace. Za tydzień "poligonówka", czyli południowa obwodnica Torunia zostanie otwarta. Lech Kamiński
Kierowcy głośno narzekają na objazdy i korki w całym mieście, ale po cichu się jednak cieszą. Tylu inwestycji drogowych w Toruniu jeszcze nie było.

     Łódź, Inowrocław, Bydgoszcz, Warszawa i Olsztyn - na wszystkich trasach wylotowych w kierunku tych miast trwają lub właśnie zaczynają się ogromne inwestycje. Na Szosie Bydgoskiej likwidowane jest wąskie gardło między Polchemem, a Przysiekiem. Na części tego odcinka zaawansowana jest budowa dwóch pasów w obie strony i drogi z szerokim poboczem. Obok powstaje chodnik, ścieżka rowerowa, zatoki i przystanki autobusowe.
     Obwodnica i wiadukty
     
Są już pieniądze na modernizację trasy wylotowej na Warszawę. Kilkupasmowa Szosa Lubicka kończy się na skrzyżowaniu z Olsztyńską. Dalej jeździ się już gęsiego, ale wkrótce i tutaj będzie szeroka, dwupasmowa droga. Ekipa prezydenta Zaleskiego zdobyła z Unii Europejskiej pieniądze na modernizację szosy, aż do węzła autostradowego w Lubiczu. Obok pasów ruchu, powstanie również przejście podziemne i dwa, duże skrzyżowania. Pierwsza łopata będzie wbita już jutro. Z Unii miasto zdobywa pieniądze na wiele innych projektów drogowych.
     W przyszłym roku kierowcy przestaną denerwować się stojąc w korkach tworzących się na wąskiej, jednopasmowej Olsztyńskiej. Tutaj zaczyna się budowa dwupasmowej jezdni z każdą stronę. W lewobrzeżnej części Torunia, która przez wiele ostatnich lat była zapomniana, dobiega końca największa z inwestycji. Jadący z Poznania lub Piły do Łodzi i odwrotnie ominą Podgórz, dzięki 11-kilometrowej obwodnicy, zbudowanej na terenie poligonu od podstaw. Obwodnicą dla której zbudowano 12 wiaduktów kierowcy pojadą już w przyszłym tygodniu. Mieszkańcy będą mieli łatwiejszą komunikację dzięki wewnętrznej trasie średnicowej.
     Ogromny wzrost
     
Toruńskie drogi to jednak nie tylko trasy wylotowe z miasta. Na ulicach łączących osiedla mieszkaniowe również wiele się dzieje. Tak dużej liczby remontów i nowych dróg w Toruniu jeszcze nie było. Każdy, kto jeździ po mieście widzi to gołym okiem. Jak na dłoni widać to także w liczbach.
     Pieniądze na drogi
     2003 rok:
     remonty - 9,9 miliona; inwestycje - 10,6 mln zł
     2004 rok:
     remonty - 10,3 mln zł; inwestycje - 28,4 mln zł
     2005 rok:
     remonty - 11,5 mln zł; inwestycje - 35,4 mln zł
     Wymiany nawierzchni doczekała się dziurawa jak ser szwajcarski Szosa Lubicka od "płatków" do stacji Statoil. W obie strony drogowcy kończą układanie nowej jezdni. Jednocześnie - częściowo za pieniądze zdobyte przez miasto od Galerii Copernicus - wyremontowano Curie Skłodowskiej, Żółkiewskiego, Wschodnią i okoliczne skrzyżowania. Stanęła również nowa sygnalizacja świetlna na placu Daszyńskiego i skrzyżowaniu Rydygiera ze Wschodnią. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że będą zgrane z innymi na zasadzie "zielonej fali".
     Z ważniejszych remontów warto wymienić: likwidację ostrego łuku Lubickiej przy Gołębiej, nowe jezdnie na Bema od placu Hoffmana do Sienkiewicza, Żwirki i Wigury, Chrobrego, Kościuszki. W tym roku udrożniono ul. Dąbrowskiego, która wreszcie przestała być ślepa, a u zbiegu Curie-Skłodowskiej z Bukową, dzięki rozbudowie skrzyżowania przestaną tworzyć się korki. Na Skarpie powstał nowy odcinek Ligi Polskiej łączący osiedle z Kaszczorkiem.
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska