Wśród zatrzymanych są m.in. Giles Whitaker, były wysoki rangą przedstawiciel Wielkiej Brytanii w Teheranie, polski naukowiec i małżonek austriackiej attaché kulturalnej w Iranie.
W materiale filmowym o zatrzymaniu obcokrajowców pokazano również osobę, identyfikując go jako Macieja Walczaka, profesora uniwersyteckiego w Polsce, który według informacji irańskiej TV odwiedzał Iran jako turysta. W relacji telewizyjnej wykorzystano materiał filmowy, na którym rzekomo widać Macieja Walczaka i trzech kolegów zbierających próbki ziemi. Według telewizji zbieranie próbek zbiegło się w czasie z testem rakietowym w południowej prowincji Kerman.
- Ci szpiedzy pobierali próbki ziemi na pustyni w Iranie, gdzie odbywały się ćwiczenia rakietowe Gwardii Rewolucyjnej - podała irańska telewizja, którą cytuje agencja Reutera.
Nie sprecyzowano, czy zatrzymani nadal przebywają w areszcie. Władze Wielkiej Brytanii określiły doniesienia strony irańskiej jako "całkowicie fałszywe".
Iran ma bogatą historię, jeśli chodzi o więzienie cudzoziemców, w tym obywateli USA - przypomina The Washington Post. Informacja pojawiła się w związku ze zwiększonymi napięciami z krajami zachodnimi, gdy negocjacje między Iranem a Stanami Zjednoczonymi w sprawie przywrócenia umowy nuklearnej z 2015 roku utknęły w martwym punkcie.
Rozmowy o przywróceniu umowy nuklearnej wznowiono w zeszłym miesiącu w Katarze i koncentrowały się na ograniczeniu irańskiego programu atomowego i zniesieniu sankcji USA. Dotyczyły również przejmowania zakładników przez Strażników Rewolucji (IRGC), często dokonywane w celu uzyskania ustępstw ze strony Zachodu.
IRGC jest najpotężniejszą organizacją wojskową i wywiadowczą Iranu, posiada własne siły powietrzne, lądowe i morskie. Jest uważana przez rząd USA za organizację terrorystyczną. Na filmie opublikowanym przez irańską agencję Fars reporter mówi, że drony IRGC monitorowały obcokrajowców na pustyni.
rs
