Irasiad - pies, którego imię pomylił Lech Kaczyński - nie żyje

tik

22 lipca 2010, 9:45

Ira z Michałem Szalcem, swoim opiekunem tuż przed zabiegiem w grudziądzkiej klinice rok temu

Ira odeszła po długiej chorobie. Miała paraliż tylnej kończyny i poruszała się na specjalnie skonstruowanym wózku.

Ira służyła w Komendzie Miejskiej Straży Pożarnej w Gdańsku przez 10 lat. Jej przewodnikiem był Michał Szalec. Suka była też laureatką nagrody "Pies Bohater Profesjonalista".

Cała Polska czworonoga poznała dzięki prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, który w lipcu 2006 r. podczas święta policji uczynił z Iry bohaterkę językowej wpadki (wideo w ramce po lewej).

W 2009 roku pies doznał kontuzji na poligonie. Został uszkodzony kręgosłup, Ira nie mogła chodzić. Operacja była dla niej jedynym ratunkiem, przeprowadzono ją w zeszłym roku w Grudziądzu.
Udostępnij

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Gość23.07.2010 19:35:13

I o tym właśnie chciałem w sarkastyczny sposób powiedzieć!!!Sam mam dwa psiaki i uwielbiam zwierzęta,dlatego wkur.wia mnie że o tej dzielnej suni mówi się tylko w kontekście pomyłki Kaczora!!!A ona przecież uratowała dziecko z topieli nie mówiąc już o innych zasługach jak i o tym że zdrowie(a co za tym idzie i życie)straciła podczas treningu!!!No ale aska pewnie jest blondynką i to dla niej za trudne żeby zrozumieć ironię w moim wpisie....

To to już nie ironia, tylko szydzenie. całkowity brak klasy!

Gość:)23.07.2010 02:00:08

ty bys pacanie sie w portki posral a ona ludzi z gruzow wyciagala

I o tym właśnie chciałem w sarkastyczny sposób powiedzieć!!!Sam mam dwa psiaki i uwielbiam zwierzęta,dlatego wkur.wia mnie że o tej dzielnej suni mówi się tylko w kontekście pomyłki Kaczora!!!A ona przecież uratowała dziecko z topieli nie mówiąc już o innych zasługach jak i o tym że zdrowie(a co za tym idzie i życie)straciła podczas treningu!!!No ale aska pewnie jest blondynką i to dla niej za trudne żeby zrozumieć ironię w moim wpisie....

aska23.07.2010 00:38:45

ty bys pacanie sie w portki posral a ona ludzi z gruzow wyciagala

KUJAWIEL22.07.2010 17:17:02

Na Wawel z nią!!!

A z tobą do rynsztoku pacanie

Gość:)22.07.2010 14:22:06

Na Wawel z nią!!!

Anka22.07.2010 14:06:16

Biedna