https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ireneusz Kłosowski ze spalonego mieszkania w Grudziądzu: - Wziąłem dziecko pod rękę i uciekaliśmy! [zdjęcia, wideo]

(PA)
W pokoju, w którym pojawił się ogień jest prawdziwe pogorzelisko. Przyczyny pożaru ustala policja.
W pokoju, w którym pojawił się ogień jest prawdziwe pogorzelisko. Przyczyny pożaru ustala policja. Piotr Bilski
Lokal, który spłonął, na chwilę obecną nie nadaje się do zamieszkania. Pracują w nim ekipy Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami, które jest administratorem budynku. Część ewakuowanych lokatorów została przesiedlona do bursy szkolnej. Do swoich mieszkań najprawdopodobniej wrócą po weekendzie.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 22.03.2015 o 06:34, Ola napisał:

Byli wszyscy tak nawaleni, że obcy ludzie dziaciaka wynieśli. Jego wynosili bo był nawalony ze nie mugl chodzic. Mieszkańcy kamienicy mają nadzieje, że oni nie wróca do swoich "czterech scian".

dzieci też byli nawaleni? waliłaś razem z nimi?

Słownik się kłania :)

O
Ola
W dniu 21.03.2015 o 15:13, Andrzej napisał:

No wszystko wszystkim, ale juz od niektorych pytan to szanowna Pani Redaktor mogla sie powstrzymac... Najwazniejsze, ze nic powazniejszego sie nikomu nie stalo. Wspolczuje rodzinie, mam nadzieje, ze szybko wroca do swoich "czterech scian".

Byli wszyscy tak nawaleni, że obcy ludzie dziaciaka wynieśli. Jego wynosili bo był nawalony ze nie mugl chodzic. Mieszkańcy kamienicy mają nadzieje, że oni nie wróca do swoich "czterech scian".

G
Gość

Redaktorka pyta: "Co Pan z tego pamieta?" a potem "Co Pan chwycil za rece?":)

A
Andrzej

No wszystko wszystkim, ale juz od niektorych pytan to szanowna Pani Redaktor mogla sie powstrzymac... Najwazniejsze, ze nic powazniejszego sie nikomu nie stalo. Wspolczuje rodzinie, mam nadzieje, ze szybko wroca do swoich "czterech scian".

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska