Wiele wyroków udowodniło, że radar Iskra-1 nie pozwala na jednoznaczną identyfikację pojazdu, który przekroczył prędkość. Dodatkowo podatny jest na zakłócenia. Kierowcy nie przyjmują mandatów, a sądy przyznają im racje.
W odpowiedzi na pismo zarządu wielkopolskiego NSZZ Policjantów, Komenda Główna Policji zaznacza, że urządzenie spełnia ustawowe wymagania. Jednocześnie wskazuje, że funkcjonariusz musi mieć pewność, iż dokonuje badania prędkości dla właściwego pojazdu. Zaleca, aby pomiar prowadzony był w odległości co najmniej 20 metrów od linii wysokiego napięcia. Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna" wynika z tego, że pomiar może być wykonywany, ale tylko na odpowiedzialność policjanta.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Drogówka obecnie używa ponad 600 urządzeń Iskra-1, ale ubiegłym roku funkcjonariusze policji otrzymali 17 nowych, laserowych mierników prędkości. Dostaną kolejne, a na początek będzie ich 200. Chodzi o amerykańskie urządzenie LTI 20/20 TruCAM. Radar nie tylko mierzy prędkość pojazdu z dokładnością do 2 km/h, ale również wykonuje kolorowe fotografie w rozdzielczości 1920 x 1140. Został wyposażony także w funkcję nagrywania z prędkością do 22 klatek na sekundę.
Archiwalny materiał wideo z 2012 roku.
Możliwość nagrywania obrazu sprawia, że urządzenie LTI 20/20 TruCAM może być wykorzystywane przez funkcjonariuszy nie tylko do kontrolowania przekroczenia prędkości, ale również do np. kontrolowania przejazdu na czerwonym świetle. Producent zaznacza, że urządzenie mierzy prędkość obiektów poruszających się do 300 km/h i pracuje w zakresie temperatur od -30 do +50 stopni Celsjusza. Co ważne pomiar może być wykonywany z odległości nawet 1200 metrów.
***
Policja wypatruje kierowców przez lornetki i wystawia wysokie mandaty za używanie telefonów.
źródło: TVN24/X-NEWS