- Niektórzy mieli do pokonania 600-700 kilometrów - mówi Hanna Szczecińska. - Cieszy nas, że mimo takiej odległości, zdecydowali się wziąć udział w naszym przedsięwzięciu. Mieliśmy, dla przykładu, gości z Lublina, spod Rzeszowa, ze Śląska czy Warmii i Mazur. Oczywiście sporo osób związanych z branżą przyjechało także z województw ościennych, choćby Wielkopolski, wreszcie byli najbliżsi nam piekarze i cukiernicy z powiatu żnińskiego.
- Szacujemy, że forum przyciągnęło około 700 gości.
Podobnie jak w roku ubiegłym, współorganizatorem wydarzenia był Semix, producent mieszanek piekarniczo - cukierniczych. Dzięki specjalistom z tej firmy mogliśmy zaobserwować ciąg produkcyjny odbywający się na maszynach Mech-Maszu: porcjowanie i wypiek chleba, bułek oraz różnych gatunków pieczywa słodkiego i słonego - tzw. przekąsek.
Każdorazowo podczas forum swoje produkty prezentują też inne firmy, zaproszone przez Mech- Masz. Dzięki temu mamy podczas imprezy dość bogatą ofertę komponentów i dodatków wykorzystywanych w branży spożywczej.
Poszukują pracowników
Żniński Mech-Masz zatrudnia 75 osób. Aktualnie poszukuje wykwalifikowanych pracowników, ściślej - konstruktorów.
Maszyny i urządzenia, które od początku do końca powstają właśnie w Żninie, co - jak podkreśla Henryk Szczeciński, jest dziś w Polsce rzadkością - są wykorzystywane w 6 tysiącach piekarni, w 30 krajach na świecie.
- W Polsce są trzy takie firmy jak nasza. Inni sprowadzają części z zagranicy, u nas każdy element powstaje od podstaw. Czasem maszyny i urządzenia są modyfikowane po sugestiach naszych klientów.
- Jeździmy po świecie, ostatnio nasi pracownicy prezentowali ofertę w USA. Można więc powiedzieć, że i oni są już w tej chwili światowi - dodaje Hanna Szczecińska.
- Wciąż poszerzamy ofertę, ostatnio o tzw. ciągi technologiczne maszyn i urządzeń. Do tych ciągów mamy zbudowane linie do rozładunku na przykład bułki tartej, do mielenia i porcjowania także bułki tartej. Linie są na tyle uniwersalne, że po pewnych modyfikacjach mogą być stosowane także w branżach okołospożywczych - wyjaśnia Henryk Szczeciński.
- Uczestniczymy w Światowych Targach Piekarnictwa IBA. Na przemian odbywają się one w Paryżu bądź Monachium - mówią właściciele.
Konkursy podczas forum
Forum obfitowało w konkursy. Był na przykład konkurs dla klientów - nagrody fundowały firmy Semix, Mech Masz, zakład z Kruszwicy i Młyny Szczepanki. Nagrodami głównymi, losowanymi drugiego dnia, były: HUB - urządzenie podnoszące oraz smażalnik do pączków.
Był także konkurs na najlepszy tort. W komisji, oprócz właścicielki Mech - Maszu i technologa z Semix-u, zasiadł przewodniczący Związku Cukierników, Karmelarzy i Lodziarzy RP z Warszawy.
Wygrał Maciej Roza ze Żnina. Przy wyborze zadecydowały walory smakowe jego produktu. Drugie miejsce zajęła Cukiernia Lilia pani Bartoś z Oporówka w gminie Łabiszyn, a trzecie miejsce zdobyła Piekarnia Familijna Dzieńkowska z Fałkowa koło Gniezna.
Zwycięzcy otrzymali puchary.
Na podsumowanie dwudniowego forum właściciele Mech-Maszu zaprosili na grilla wszystkich swoich pracowników. Wcześniej jednak udało nam się z nimi porozmawiać. W hali bowiem, gdzie odbywała się impreza, jednocześnie trwała też produkcja.Po stanowiskach oprowadził nas kierownik produkcji Andrzej Pietrasiński.
- Najpopularniejsze maszyny i urządzenia, które wychodzą z naszej firmy, to krajalnice do chleba, przy jednej z nich właśnie stoimy, maszyny do kremów, piece elektryczne i ceramiczno - rurowe, komory garownicze, przesiewacze do mąki i rozdrabniacze do ciasta - mówią serwisant Mirosław Bryzik i monter Grzegorz Strzelecki.
- Będąc w świecie, sprzedając nasze produkty, nie zapominamy o regionie - podkreślają Szczecińscy. - Zawsze mamy foldery promujące Pałuki.
Wideorelacja z IV Forum Piekarzy i cukierników w Żninie. Realizacja: Szymon Cieślak
