J. Kaczyński: "Jestem tak przejęty, że przed chwilą chciałem pocałować w rękę jednego z kandydatów" [wideo]
TVN24/x-news
J. Kaczyński: "Jestem tak przejęty, że przed chwilą chciałem pocałować w rękę jednego z kandydatów"
Podczas spotkania inaugurującego kampanię wyborczą PiS, prezes partii Jarosław Kaczyński witając się z kandydatami przez pomyłkę próbował pocałować w rękę jednego z nich. Chwilę później prezes żartował z incydentu z mównicy. - Jestem tak przejęty tym spotkaniem, że przed chwilą chciałem pocałować w rękę jednego z kandydatów - powiedział Jarosław Kaczyński rozpoczynając swoje przemówienie.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
P
W dniu 05.10.2014 o 11:50, Alinka napisał:Całowanie jest takie niehigieniczne.
Jak to? Przecież całowanie stóp zwierzchników jest ceremonią. Nie każdy może dostąpić takiego zaszczytu aby mógł całować stopy swego pryncypała.
R
W dniu 05.10.2014 o 11:50, Alinka napisał:Całowanie jest takie niehigieniczne.
Czyżbyś miała abwersje do pocałunków z partnerem?
A
Całowanie jest takie niehigieniczne.
P
Całowanie w rękę jest gestem szacunku wyrażanego dla witającego się. Całujemy na przykład biskupów w rękę ozdobioną pierścieniem w pozycji klęczącej. Hierarchowie w takiej samej wyrażającej szacunek pozycji całują się po stopach. Szefowie partii politycznych zawsze byli całowani podczas oficjalnych wizyt na lotniskach. Całowanie ziemi na której wylądował samolot, całowanie się przedstawicieli zaprzyjaznionych Państw itd.
Jeśli mężczyzna usiłuje pocałować w rękę innego mężczyznę, albo na przykład w stopy gdy przychodzi do pracy, dajmy się całować. Nie wyrywajmy ręki, gdy pochylony w geście poddaństwa całuje nas. Zdejmijmy buty, aby całował nas po stopach.
To takie piękne. Na scenie politycznej ten gest jest powszechny.
Wprowadzajmy go wszędzie. Wchodząc do Supermarketu całujmy w rękę ochroniarza, podczas kontroli drogowej trzezwości całujmy w rękę kontrolującego, podczas wchodzenia do kina albo do teatru wszyscy całujmy biletera.
To piękny gest przyjazni i wzajemnego zrozumienia.
R
Nie pierwszy to przypadek, uprzednio usiłował całować dłoń R. Sikorskiego gdy będąc Premierem witał się z członkami swego gabinetu.
Czasem się tak zdarza zwłaszcza gdy nie patrzy się w oczy innej osoby.
