
Zachęcamy do obejrzenia, przez najbliższe dwa tygodnie codziennie od godz. 12 do 14 na poddaszu kościoła gimnazjalnego można popatrzeć na przepiękne kaligrafie, pejzaże, wachlarze czy drzeworyty.

W podziemiach Piotr Faryna z Warszawy miał arcyciekawy wykład o inro, maleńkich pudełeczkach japońskich, które służyły przed laty do przenoszenia drobiazgów, np. lekarstw. To prawdziwe dzieła sztuki, często robione z laki, niezwykłego soku z drzewa sumakowego.

Na koniec można było dotknąć inro wykonanych przez pasjonata z Warszawy.

Można było zagrać w japońską grę Go. - Nie jest łatwa, ale warto ją poznać - mówił prowadzący zajęcia Włodzimierz Malinowski z Tucholi. Podkreślał, że wymaga ona logicznego myślenia i stąd lubią ją zwłaszcza matematycy i informatycy.