- Pomysł zaczerpnęliśmy z Helu - nie kryje Leszek Janowski. - Spodobało mi się to i pomyślałem, że przecież u nas również można wykonać podobną tablicę. W innym zakątku Polski zwróciłem z kolei uwagę na to, jak nietypowo, choć i w prosty sposób, prezentowane są, z opisami, ryby znajdujące się w danych jeziorach. Przecież i u nas można by podobną rzecz wykonać. Znów - aby było ciekawiej. I dla miejscowych, szczególnie dzieci, i dla turystów.
Zobacz: "Wielkie grillowanie" nad Małym Jeziorem
Czytaj e-wydanie »