Z pisma z zarządu dróg
Z pisma z zarządu dróg
"Służby drogowe ZDMiKP stwierdziły, iż przedmio-towa reklama stwarza niebezpieczeństwo dla osób korzystających z chodnika przy placu Teatralnym (jej powierzchnia jest bardzo śliska), a w związku ze zbliżającym się sezonem jesienno-zimowym utzymanie jej w stanie bezpiecznym dla pieszych będzie niemożliwe"
Janusz Śmigielski (ZDMiKP)
Najpierw Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej stwierdził, że do jej wstawienia brakowało koniecznych zezwoleń, potem, że to reklama i trzeba płacić. Teraz kazał ją usunąć, bo...
"Służby drogowe ZDMiKP stwierdziły, iż przedmiotowa reklama stwarza niebezpieczeństwo dla osób korzystających z chodnika przy placu Teatralnym (jej powierz-chnia jest bardzo ślizga), a w związku ze zbliżają-cym się sezonem jesien- no-zimowym utzymanie jej w stanie bezpiecznym dla pieszych będzie niemożliwe." - piszą drogowcy do archeologów.
Na pamiątkę
Bydgoscy archeolodzy, Anna i Wojciech Siwiakowie prowadzili prace badawcze przy okazji remontu ulicy Focha. Pod ziemią znaleźli m.in. szczątki kilkuset mieszkańców naszego miasta z XV-XVIII w. i fragmenty murów kościoła karmelitów. Postanowili na poziomie chodnika w miejscu znaleziska ufundować tablicę.
Musi ona spędzać sen z powiek drogowców, bo chwytają się wszelkich sposobów, by się jej pozbyć. Gdy archeologowie zebrali już wszystkie konieczne zezwolenia, opinie i dokumenty, zarząd dróg wynalazł kolejny problem - na tablicy można się poślizgnąć.
A inne podobne tablice są bezpieczne? Co jeśli ktoś się przejedzie na "Irenie Szewińskiej" (jej autografie na ul. Długiej), albo na płycie pamiątkowej w Starym Rynku, czy na reklamie "Polbetu" umieszczonej co kilkanaście metrów w chodniku ulicy Gdańskiej?
- Nie odpowiem na razie na to pytanie - usłyszeliśmy od Magdaleny Kaczmarek, rzeczniczki Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy już rezydującej w nowej siedzibie przy ul. Toruńskiej. - Wydział, który wydał nakaz usunięcia tablicy, jeszcze się tu nie wprowadził.
Wysyłamy zatem pytania e-mailem i czekamy.
Od auorki:
Kilka dni temu usłyszeliśmy, że drogowcy poradziliby sobie z korkami, gdyby była dodatkowa nitka mostu i lepsza infrastruktura. Zweryfikowali tym samym mój pogląd, że to do nich należy budowanie jednych i drugich. A dzisiaj nareszcie wiem, czym się zajmują. Kombinbują, jak się pozbyć pamiątkowej tablicy.
W telewizji:
We wtorek (29 września) w "Ekspresie reporterów" zaplanowano na ten temat reportaż pt." Krasnoludki i szkielety" - TVP II, godz. 21.45.