Jak przywrócić rzekę miastu?

Wykłady 5 października poprowadzili wykładowcy WSG: Robert Łucka i Roman Plich. Pierwszy z prelegentów przedstawił, wzorzec miasta związanego z rzeką do którego Bydgoszcz może dążyć. Ciekawe porównania z innymi ośrodkami znajdującymi się nad wodą, takimi m.in. jak Wenecja, Florencja, Amsterdam, Gdańsk, miasta w Szwajcarii, czy Holandii, a nawet w Chinach, pozwoliły na chwilę zobaczyć jak inna byłaby Bydgoszcz, w której centrum po rzece pływałyby łodzie, tramwaje wodne, jachty, barki. Przy Wyspie Młyńskiej znajdowałaby się przystań, brzegi połączone kładkami i mostkami, zbiegałyby się z trasami spacerowymi nad wodą, a w ich pobliżu współgrałaby oryginalna zabudowa jedno i wielorodzinna. Wszystko to dopełniałyby drobiazgi takie jak: fontanny, cieki wodne, bulwary, drewniane mostki, oświetlenie nadbrzeży, kładki, rzeźby, malarstwo a nawet pokazy performancePoszukiwanie nowych form, które połączyłyby historię z teraźniejszością, wydaje się tym co ożywiłoby miasto. Przykładem takim, że jest to u nas osiągalne jest chociażby budynek Banku BRE.

Drugie z piątkowych wystąpień pod kierownictwem Romana Plicha przygotowali studenci architektury i urbanistyki, którzy podsumowali bałtyckie międzynarodowe warsztaty urbanistyczne w Kamieniu Pomorskim. Podczas których przedstawili swoje koncepcje przebudowy/ budowy mariny w tym pomorskim ośrodku.

W galerii w siedzibie Akademickiej Przestrzeni Kulturalnej WSG, można było zobaczyć indagandę urbanistyczną, czyli propozycje zagospodarowania miejskich terenów nadbrzeżnych, a wśród nich "Blechaczówkę" (muszlę koncertową), o której projekcie umiejscowienia nad Starym Kanałem Bydgoskim już pisaliśmy.

W sobotnie przedpołudnie (6 X) przywołano obrazy z przeszłości. Studenci pracujący nad projektem pod okiem dr-a Marka Chamota przedstawili swoją pracę, o roboczym tytule "Sagi rodu brakarzy, śluzantów i hydrotechników", a kustosz Muzeum Kanału Bydgoskiego, Sebastian Malinowski barwnie opowiedział "historię miasta pisaną rzeką" (Brdą).

Po wykładach chętni mogli odwiedzić Muzeum Kanału Bydgoskiego i zobaczyć wystawę "Bydgoski Węzeł Wodny wczoraj i dziś".

A oto kilka zdjęć z wykładów. Do tematu projektów "zabudowania" nabrzeży Brdy na pewno powrócimy.

Katarzyna Gliszczyńska

fot. Marcin Szneidrowski