To był tylko trening punktowany, a nie mecz, ale dostarczył trenerom GKM-u i Polonii nowych obserwacji i wiedzy o zawodnikach. Obnażył różnicę klas drużyn GKM (z PGE Ekstraligi) i Polonii Bydgoszcz (z Nice PLŻ). Gospodarze szli na rękę gościom: gdy wykluczenie groziło bydgoskiemu juniorowi, godzili się na powtórkę w pełnym składzie. Chodziło bowiem o jazdę i sprawdzenie sprzętu oraz formy. GKM wygrał 52:38. Wygrałby wyżej, lecz trener GKM Robert Kempiński posyłał do boju (by zdobywali doświadczenie) juniorów nieobjeżdżonych w lidze (Mateusz Rujner) czy też świeżo po licencji (Mateusz Danielewicz). Ci, którzy są w składzie na mecze PGE Ekstraligi: Mike Trzensiok i Marcin Nowak spisują się obiecująco.