Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak zaoszczędzić na ubezpieczeniu auta przy inflacji? Oszczędności, jakie można uzyskać zarówno w przypadku AC, NNW jak i Assistance

Tomasz Troczyński
Sytuacja na rynku motoryzacyjnym – ceny paliw, części i usług serwisowych mocno uderza w polskich kierowców. Sposobem na ograniczenie kosztów może być analiza potrzeb przed ubezpieczeniem auta – oszczędności można uzyskać zarówno w przypadku AC, NNW jak i Assistance.

Na skutek inflacji rosną ceny zarówno samochodów nowych, jak i używanych, części zamienne oraz koszty serwisu. Posiadany pojazd trzeba także ubezpieczyć. W przypadku obowiązkowej polisy OC komunikacyjnej, z uwagi na jednolity zakres ubezpieczenia wymagany przepisami prawa można porównać oferty różnych towarzystw i wybrać najtańszą. Nieco inaczej wygląda to przy ubezpieczeniu AC. To ochrona dobrowolna, której zakres może obejmować kradzież, uszkodzenie lub zniszczenie pojazdu. Razem z Autocasco kupujemy zazwyczaj ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) oraz assistance. Wszystkie polisy kosztują, a więc mają bezpośredni wpływ na poziom składki. Jednak ich optymalizacja do rzeczywistych potrzeb może przyczynić się do ograniczenia kosztów, co jest szczególnie ważne w czasie wszechobecnej drożyzny.

- Zarówno ubezpieczenie autocasco, NNW, jak i Assistance są bardzo ważne i zdecydowanie rekomenduję ich posiadanie. Jednak w czasie wysokiej inflacji należy też szczególnie zwracać uwagę na kwestię kosztów. Jest wiele możliwości, które mogą dać oszczędności bez straty na poziomie ochrony ubezpieczeniowej. Warto przede wszystkim dokładnie zapoznać się z ofertami poszczególnych ubezpieczycieli, korzystając np. z internetowych porównywarek lub odwiedzając profesjonalnego doradcę ubezpieczeniowego – zauważa Marcin Dyliński, Dyrektor Departamentu Marketingu i E-commerce w CUK Ubezpieczenia.

Dokup mini do OC. To się opłaci!

Osoby, które chcą oszczędzić na ubezpieczeniu, ale jednocześnie mieć ochronę na wypadek np. kradzieży mogą dokupić do posiadanej polisy OC tzw. mini casco. To znane od wielu lat rozwiązanie, które w ostatnim czasie szczególnie zyskuje na popularności. Ciekawą ofertą jest też ochrona w zależności od wariantu i wartości pojazdu. W tej formule mamy do wyboru ubezpieczenie od określonych ryzyk, np. żywiołu, kradzieży pojazdu i szkody całkowitej, które możemy zakupić w dowolnej konfiguracji. I tak dla pojazdu o wartości 25-40 tys. zł roczna składka kształtuje się w przedziale od 79 zł dla ryzyka negatywnych zjawisk pogodowych (np. pożar, grad, powódź), 209 zł w przypadku ubezpieczenia wyłącznie od kradzieży, do ok. 409 zł dla wszystkich zagrożeń ze szkodą całkowitą włącznie.

Istotną z punktu widzenia kosztów jest deklaracja sposobu naprawy auta po ewentualnej szkodzie.

- Wybór sposobu naprawy pojazdu to istotny element ubezpieczenia AC. Jeżeli posiadamy nowe lub drogie auto, warto oczywiście wybrać likwidację szkody w autoryzowanej stacji obsługi. Jednak jeśli nasz samochód jest nieco starszy, możemy rozważyć ubezpieczenie autocasco z naprawą w warsztacie współpracującym z ubezpieczycielem lub rozliczenie kosztorysowe. W ostatnim wariancie towarzystwo wyceni koszty uszkodzeń i wypłaci odszkodowanie na naprawę w dowolnie wybranym przez nas warsztacie – zauważa Paweł Bukowski z CUK Ubezpieczenia.

Kilka ubezpieczeń NNW? Tak, ale to kosztuje więcej!

Przy ubezpieczaniu samochodu kierowca ma także styczność z ochroną NNW. Obejmuje ona następstwa nieszczęśliwego wypadku, który wystąpił bezpośrednio podczas poruszania się pojazdem po drodze. Działa, jeżeli wypadek miał miejsce np. przy wysiadaniu lub wsiadaniu do samochodu, podczas przebywania w aucie w trakcie zatrzymania lub postoju oraz w czasie naprawy pojazdu na trasie. Jednak u niektórych ubezpieczycieli podobny zakres NNW można też wykupić samodzielnie lub przy innej okazji niezwiązanej z ubezpieczaniem samochodu. Co więcej, ochrona zadziała wówczas nie tylko w wyżej wymienionych sytuacjach, ale także, kiedy ubezpieczony jest np. w pracy lub wykonuje inne czynności.

- Kupując polisę NNW przy ubezpieczeniu samochodu, warto sprawdzić, czy za niektóre ryzyka nie płacimy „podwójnie”. Stanie się tak, kiedy jej zakres pokrywa się z inną już posiadaną ochroną NNW zakupioną np. przy ubezpieczeniu mieszkania. Kolejną wskazówką, która daje pole do oszczędności, jest ograniczenie NNW jedynie do kierowcy, kiedy niemal zawsze jeździmy samemu zamiast szerszego, które ochroni zarówno nas, jak i pasażerów. W takich sytuacjach składka dla samego kierującego przy sumie ubezpieczenia 10 tys. zł rozpoczyna się już od 18 zł oraz 66 zł rocznie z uwzględnieniem pasażerów i sumie gwarancyjnej w wysokości 15 tys. zł – analizuje Marcin Dyliński z CUK Ubezpieczenia.

Jeździsz tylko po swoim mieście, po co ci holowanie w Barcelonie?

Usługi assistance pełnią coraz istotniejszą funkcję także w komunikacji. Pomoc związana z holowaniem, auto zastępcze, czy nocleg w przypadku awarii pojazdu cieszą się rosnącą popularnością wśród kierowców. Jednak wraz z komfortem idą również koszty. Wybierając usługi pomocowe, warto więc przeanalizować, który pakiet będzie nam faktycznie przydatny, biorąc pod uwagę to, jak i gdzie poruszamy się naszym pojazdem.

- Jeżeli jeździmy głównie po mieście, w którym mieszkamy i pracujemy, w niewielkiej odległości od domu nie potrzebujemy drogiego pakietu z usługą holowania na terenie całej Europy i zakwaterowaniem w hotelu. Kolejną kwestią jest możliwość ograniczenia zakresu i wyboru takiego wariantu, który zadziała jedynie na skutek wypadku i awarii. Wówczas składka np. dla początkującego kierowcy wyniesie już od ok. 60 zł rocznie. Opłacalne będzie też przemyślenie limitów odnoszących się do liczby dób, na które towarzystwo zorganizuje nam pojazd zastępczy – podsumowuje Paweł Bukowski z CUK Ubezpieczenia.

Oszczędności także przy serwisowaniu – policz, zanim zmienisz samochód!

Potencjalne oszczędności warto wziąć pod uwagę już na etapie zmiany samochodu i wyboru finansowania. Poza różnicami przy zakupie auta w kredycie, leasingu lub wynajmie długoterminowym znacząco różnią się kosztami serwisowania pojazdy w trakcie jego użytkowania. Z danych Yanosik.pl wynika, że ceny usług podniosło w tym roku niemal 90% warsztatów - ponad 30% z nich o 10-15%, a kolejne 20% o 20-25%. W niektórych przypadkach wzrost cen przekroczył aż 30%. Wg wyliczeń platformy Automarket.pl przy gwałtownie rosnących cenach części i napraw samochodu samodzielne serwisowanie pojazdu przez właściciela jest istotnym kosztem zmniejszającym zysk ze sprzedaży samochodu po kilku latach użytkowania go. W tych okolicznościach zyskuje formuła użytkowania pojazdu zamiast jego zakupu.
 
- Jedne formy finansowania są bardziej, a inne mniej odporne na drożejący serwis i części, jak również na rosnące stopy procentowe czy ceny ubezpieczeń OC i AC, które w dużej mierze zależą przecież od kosztów pracy serwisów i według prognoz pójdą w górę jeszcze w tym roku. W klasycznym leasingu i kredycie kierowcy odczują podwyżki stóp procentowych w ratach, a także w samodzielnie opłacanych naprawach, przeglądach czy zakupionych częściach. Za to wynajem długoterminowy jest na te czynniki odporny, bo ustalony przed podpisaniem umowy czynsz nie może zmienić się w trakcie korzystania z auta. Kontrakt trwa od 12 do 48 miesięcy. W tym czasie koszty serwisu czy ubezpieczenia samochodu ponosi firma, która jest właścicielem pojazdu – tłumaczy Kamil Klukowski, Kierownik ds. Współpracy z Dealerami z Automarket.pl

Odcinkowe Pomiary Prędkości – nie płać za gapiostwo
Warto podkreślić, że wpływ na wysokość cen polis mają również mandaty za wykroczenia drogowe. Fotoradary w pierwszej połowie 2022 roku zarejestrowały ponad pół miliona wykroczeń, w tym niemal 95 tys. odnotowały urządzenia Odcinkowego Pomiaru Prędkości (OPP) – wynika z danych Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
– Sygnały o skuteczności Odcinkowego Pomiaru Prędkości płyną m.in. od zarządców dróg, kontroli transportu, a także NIK, której raport pokazał, że pomiary odcinkowe rejestrują średnio o połowę więcej wykroczeń niż fotoradary – mówi Aleksander Dębski w Sprint S.A.
Aby nie popełniać wykroczeń na odcinkach dróg z OPP i w efekcie – nie płacić mandatów, wystarczy zachowanie odpowiedniej czujności. O umiejscowieniu Odcinkowego Pomiaru Prędkości informują znaki D-51a “Automatyczna kontrola średniej prędkości” oraz D-51b “Koniec automatycznej kontroli średniej prędkości”. Umieszcza się je odpowiednio na początku i na końcu monitorowanego odcinka. Obserwacja oznakowania pozwoli przygotować się na spotkanie z systemem i dostosowanie prędkości. Kolejnym błędem kierowców, który może skończyć się mandatem, jest obniżanie prędkości znacznie poniżej dopuszczalnej w miejscu pracy urządzeń pomiarowych. To zwyczajne stwarzanie zagrożenia i blokowanie płynności ruchu. Zbyt wolna jazda, wbrew pozorom, też może oznaczać karę.
Warto też pamiętać, że w życie wchodzą właśnie nowe przepisy dotyczące ewidencji kierujących pojazdami naruszających przepisy ruchu drogowego - obowiązują od 17 września. Zmiany przewidują m.in. zwiększenie liczby punktów karnych za niektóre przewinienia drogowe, a także wydłużenie okresu, po którym punkty znikają z Centralnej Ewidencji Kierowców. Łamanie przepisów ruchu drogowego może skutkować wysokimi mandatami, a także zwyżkami w składkach na ubezpieczenia OC i AC.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jak zaoszczędzić na ubezpieczeniu auta przy inflacji? Oszczędności, jakie można uzyskać zarówno w przypadku AC, NNW jak i Assistance - Dziennik Bałtycki

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska