AKTUALIZACJA GODZ. 17.38
Policja wciąż ustala okoliczności tego zdarzenia. Nie przesądza o ewentualnej winie kierowcy samochodu dostawczego, ponieważ mógł być nieświadomy, że tramwaj musiał gwałtowanie zahamować, bowiem od położenia poszczególnych pojazdów, zależy, kto w danej sytuacji miał pierwszeństwo.
Sonia Kepper, rzecznika sosnowieckiej komendy apeluje, aby kierowca ten zgłosił się na policję w celu wyjaśnienia tej sytuacji.
AKTUALIZACJA
Andrzej Zowada, rzecznik prasowy Tramwajów Śląskich poinformował, że przyczyną śmierci 72-latki był rozległy zawał serca.
Jak doszło do śmierci pasażerki w tramwaju nr 26 w Sosnowcu
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY
72-letnia kobieta zmarła w tramwaju linii 26. Tramwaj jechał od ul. 1 maja w stronę centrum.
Około godziny 13 na rondzie Gierka w Sosnowcu tramwaj linii 26 gwałtowanie hamował, aby uniknąć zderzenia z samochodem dostawczym. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca "dostawczaka" wymusił w tym miejscu pierwszeństwo.
- W wyniku tego hamowania 72-letnia pasażerka tramwaju przewróciła się i straciła przytomność. Przybyły na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon - informuje Sonia Kepper, rzecznik prasowy sosnowieckiej policji.
Kierowca samochodu dostawczego odjechał. Trwa jego poszukiwanie.
- Apeluję do wszystkich świadków wypadku, aby zgłaszali się na policję w Sosnowcu. Poszukujemy kierowcy samochodu dostawczego, który odjechał z miejsca zdarzenia - mówi Sonia Kepper, rzecznik policji w Sosnowcu.
Policja wyjaśnia okoliczności i przyczyny śmierci 72-latki.
Ruch tramwajów wzdłuż 1 Maja w Sosnowcu jest wstrzymany.
