Komentarz autora: Drogowcy nie są gotowi
Komentarz autora: Drogowcy nie są gotowi
"Nowy most to tylko krok do poprawy komunikacji w Toruniu. Nie rozwiąże wszystkich problemów. Może za to przynieść kolejne np. sparaliżować wschodnią część miasta" - to fragment artykułu, który napisałem w marcu 2009 r. Od tamtej pory niewiele się zmieniło.
Na wszystkich trasach, którymi mogłaby biec droga krajowa nr 91 już po otwarciu mostu, pojawiają się różnorakie przeszkody: za tunelem pod pl. Daszyńskiego jezdnia zwęża się do jednej nitki, dalej na Skłodowskiej-Curie też jest układ jednojezdniowy, na ul. Równinnej mamy przejazd kolejowy, na wiadukcie Kościuszki został wyznaczony jeden pas dla jadących w ul. Żółkiewskiego. Do tego trzeba też dodać wąskie gardła i kolizyjne skrzyżowania - przy Grunwaldzie czy pl. Chrapka.
Rozwiązanie, które proponuje MZD, wprowadza - co prawda tymczasowo - ruch na Starówkę. Co więcej, może pogorszyć jazdę między centrum a wschodnimi osiedlami. Teraz chyba nie ma jednak lepszego pomysłu. To mniejsze zło. Zupełnym kuriozum byłoby wyznaczenie drogi nr 91 na ul. Żółkiewskiego i Kościuszki, czyli "zmieszanie" ruchu lokalnego i ponadlokalnego. Rozdzielenie tych "strumieni" wydaje się logiczne. Ale nie tak torunianie wyobrażali sobie otwarcie mostu. Oczekiwali, że rozwiąże komunikacyjne problemy. Czy miasto dobrze przygotowało się do otwarcia przeprawy? Czy powstały dogodne drogi dojazdowe? Jak nowy przebieg drogi 91 sprawdzi się w praktyce? Odpowiedzi poznamy w lipcu 2013 r. "Z ruchem ulicznym jest jak z wodą, zawsze znajdzie sobie ujście" - mawia dyrektor MZD Andrzej Glonek. Przekonamy się o tym już niedługo.
Na początku przyszłego roku Miejski Zarząd Dróg zamierza wystąpić do resortu transportu, budownictwa i gospodarki morskiej z wnioskiem o zmianę przebiegu drogi krajowej nr 91 (po otwarciu autostrady A1 taki numer nadano dawnej krajowej "jedynce"). Jak zostanie wyznaczona ta trasa? Jadąc od Włocławka i Łodzi będziemy jechać ul. Łódzką, następnie na rondzie na wysokości Lipnowskiej wjedziemy na trasę wschodnią, most i na pl. Daszyńskiego skręcimy w Szosę Lubicką w lewo, w stronę centrum - dalej Traugutta, Warszawską, Dobrzyńską, Warneńczyka oraz Grudziądzką w kierunku Gdańska. - To propozycja - zaznacza Andrzej Glonek, dyrektor drogowców. - Nie wiemy, co powie na to minister.
Przeczytaj także:Zielone światło dla budowy mostu w Toruniu. Nie ma już formalnych przeszkód
Tranzyt przez Starówkę
Między węzłem na pl. Daszyńskiego a pl. Chrapka będą zbiegać się aż trzy drogi krajowe. Ruch lokalny - jak przewidują kierowcy - ma się rozłożyć na innych traktach: Żółkiewskiego i Kościuszki bądź też Wschodniej, Skłodowskiej-Curie i Polnej. Pojawi się alternatywa dla Kościuszki, na której często robią się korki. W przyszłym roku drogowcy chcą przebudować ul. Dworcową i połączyć ją z Wielkim Rowem.
Wiele zastrzeżeń do tej propozycji ma Maciej Cichowicz, radny PO. - Na trasie wskazanej przez MZD jest wiele kolizji - zauważa radny. - Droga zwęża się do jednego pasa np. na pl. św. Katarzyny i Warszawskiej.
Problemowe jest też skrzyżowanie przy kinoteatrze Grunwald. Jadący obecną drogą krajową 15 i 80 od ronda przy pl. Pokoju Toruńskiego i skręcający w lewo, w Warszawską muszą ustąpić pierwszeństwa zmierzającym prosto z Woli Zamkowej. Ponadto mają niewiele czasu na wykonanie manewru - kilkanaście sekund. Kolizyjne jest też skrzyżowanie na pl. Chrapka - jadąc z ronda w kierunku Gdańska i z powrotem trzeba ustąpić pierwszeństwa jadącym ul. Warneńczyka i Przy Kaszowniku.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
- Wyznaczenie przebiegu będzie wymagało zmiany organizacji ruchu na tych skrzyżowaniach - zaznacza radny. - Propozycja toruńskich drogowców to powtórzenie rozwiązania dla trasy nowomostowej. Okazuje się, że kolejny argument, który był za budową mostu na ul. Wschodniej, jest obalany przez samego prezydenta Torunia. Samochody zjeżdżające lub też dojeżdżające do nowej przeprawy będą jeździć bowiem przez Starówkę.
MZD podkreśla jednak, że to rozwiązanie tymczasowe. Przebieg drogi nr 91 może zostać zmieniony po oddaniu do użytku średnicówki między ul. Skłodowskiej-Curie a Grudziądzką.
Kiedy powstanie dalszy ciąg trasy wschodniej?
Budowa tego odcinka ma ruszyć w przyszłym roku i zakończyć się w 2014 r. Drogowcy niedawno wystąpili do wojewody o zezwolenie na realizację tej inwestycji. Docelowo droga krajowa ma biec trasą wschodnią, czyli w śladzie ul. Wschodniej i dalej np. pod torami kolejowymi w kierunku Grudziądzkiej.
Drogowcy właśnie przygotowują się do ogłoszenia przetargu na aktualizację koncepcji dla dalszego ciągu trasy wschodniej. Nad specyfikacją pracuje zespół, który tworzy MZD, Miejska Pracownia Urbanistyczna i wydział architektury i budownictwa magistratu. Zwycięzca konkursu opracuje pełną dokumentację m.in. raport środowiskowy oraz projekty budowlany i wykonawczy. - Chcielibyśmy uzyskać decyzję środowiskową w drugiej połowie 2015 r., a zezwolenie na realizację - w połowie 2016 r. - mówi Glonek. Dopiero po uzyskaniu tych dokumentów będzie mogła ruszyć budowa. A ta według szacunków ma pochłonąć 352 mln zł.
Czytaj e-wydanie »
