Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakie samochody kradną najczęściej złodzieje w regionie?

Maciej Czerniak, [email protected]
- W ubiegłym roku w województwie skradziono 69 aut volkswagen passat - wylicza Monika Chlebicz, z zespołu prasowego bydgoskiej KWP. -  59 zgłoszeń dotyczyło kradzieży golfów. Natomiast audi A4 kradziono 57 razy.
- W ubiegłym roku w województwie skradziono 69 aut volkswagen passat - wylicza Monika Chlebicz, z zespołu prasowego bydgoskiej KWP. - 59 zgłoszeń dotyczyło kradzieży golfów. Natomiast audi A4 kradziono 57 razy. sxc.hu
Za gorący towar, czyli świeżo zwędzony wóz złodziej bierze swoją "dolę". Około 10-50 tys. zł. Paser zarabia kilka razy więcej. Złodzieje tak podrabiają dokumenty, że na końcu klient nie ma pojęcia, iż właśnie kupił samochód z przestępstwa.

Z danych Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy wynika, że z roku na rok maleje liczba kradzionych aut. W okresie od stycznia do czerwca ubiegłego roku było to 369 samochodów. A w porównywalnym czasie w 2011 roku - 389.

- Rynek jest nasycony autami - twierdzi policjant zajmujący się przestępczością samochodową. - To już nie tak opłacalny biznes, jak przed paru laty.

Przeczytaj także:Klonował samochody. Policja złapała go i odnalazła skradzioną fabię i punto

Interes się kręci

Jak zatem odnieść to twierdzenie do faktu iż w dalszym ciągu kradzieże ulubionych przez złodziei marek idą w dziesiątki? Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że najczęściej w Polsce ofiarą złodziei padają właściciele niemieckich samochodów. Wśród paserów rekordy w dalszym ciągu i niezmiennie od lat biją auta volkswagena. Na pierwszym miejscu jest passat, tuż za nim golf. Miejsce trzecie i czwarte przypada audi: A4 i A6. Listę "top 5" zamyka seat leon.

- W ubiegłym roku w województwie skradziono 69 aut volkswagen passat - wylicza Monika Chlebicz, z zespołu prasowego bydgoskiej KWP. - 59 zgłoszeń dotyczyło kradzieży golfów. Natomiast audi A4 kradziono 57 razy.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Paser idzie do komisu

- Złodziej, który ukradnie wóz, musi go jeszcze upłynnić, znaleźć na niego kupca - wyjaśnia Marek Dydyszko, zastępca Prokuratora Okręgowego w Bydgoszczy. - Z reguły sam tego nie robi. Od legalizowania wozu, a później od wyszukania klienta zainteresowanego jego kupnem są konkretni, wyspecjalizowani w tym ludzie.

W przypadku bardziej powszechnych marek, a w dodatku starszych rocznikiem, czasem paser próbuje "upłynnić" samochód w komisie.

- Czy przypomina pan sobie, by ktoś próbował u pana zostawić kradziony samochód? - pytamy Wacława Witkowskiego, właściciela firmy Autohandel Natal.

- To naprawdę sporadyczne przypadki - odpowiada Witkowski. - Ale zdarzały się. Jednak bardzo pilnujemy naszych interesów. To, czy samochód jest kradziony, czy nie można łatwo i szybko sprawdzić kontaktując się z policją. Sami korzystamy jednak z kilku stałych i sprawdzonych kontrahentów, którzy dostarczają nam auta głównie z Niemiec.

Nasz rozmówca dodaje: - Słyszałem, że z kradzieży dość często mogą pochodzić auta sprowadzane z Włoch.

Wizyty osób, co do których istniało podejrzenie, że chcą pozbyć się kradzionego wozu, pamięta również właściciel komisu we Włocławku. - W takich wypadkach szybko odmawiamy - ucina handlowiec, który chce pozostać anonimowy.

Kradzione na części

Bydgoscy śledczy szacują, że złodziej za wykonaną "robotę" może dostać od 10 do 50 tys. zł. To górna granica w przypadku najdroższych aut, takich jak na przykład BMWx5. Część samochodów trafia na wschód.

Niektóre samochody są kradzione od razu z przeznaczeniem na sprzedaż części. Według Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego "Samar"chodzi przede wszystkim o marki: Audi A3, seat leon, skoda octavia i VW Touran.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska