Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Rulewski chce poszerzenia składu komisji śledczych o apolitycznych ekspertów

(jad)
fot. archiwum / mmbydgoszcz.pl
Bydgoski senator z PO krótko i rzeczowo zrecenzował czwartkowe oraz piątkowe przesłuchania hazardowej komisji śledczej: - To nic innego, jak miniaturka obrad Sejmu z jego wszystkimi wadami...

A zapytany przez "Pomorską" o to, czym zakończą się prace komisji skwitował: - Jak to - czym? Awanturą na sesji Sejmu podczas prezentowania sprawozdania z jej obrad!

Trudno było nie zgodzić się z bydgoskim senatorem słuchając wczoraj przesłuchania prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Już na samym początku przedstawił on swoją ocenę sytuacji: - Możemy tu mówić o aferze Donalda Tuska. Taki jest mój pogląd na tę sprawę.

Kto mieszał przy ustawie?
Później było zgodnie z przewidywaniami - opozycyjni posłowie zadawali prezesowi PiS pytania mające pogrążyć Platformę, natomiast parlamentarzyści PO usiłowali zrzucić na PiS winę za bałagan przy pracach nad ustawą hazardową. Jarosław Kaczyński zdecydowanie zaprzeczał, jakoby pod jego rządami ustawa miała być pisana w Totalizatorze Sportowym: - Sytuację w tej firmie miały poprawić wideoloterie, co by prowadziło do uderzenia we właścicieli jednorękich bandytów.

Bartosza Arłukowicza (Lewica) interesowało, dlaczego zatem premier Kaczyński wycofał się z propozycji obniżenia podatków i zniesienia dopłat do gier? - To był błąd - tłumaczył prezes PiS. - Wcześniej uważałem, że to najlepsza droga do budowy Narodowego Centrum Sportu. Dzięki zmniejszeniu podatków wideoloterie byłyby opłacalne i Totalizator mógł je wprowadzić, czerpiąc przy tym zysk, którego część przeznaczony byłby na budowę centrum.

Śledcze gry i zabawy
- Aż mi się ciśnie na usta, żeby zapytać, czy gra pan w golfa? - zapytał raptem Franciszek Stefaniuk z PSL. Wywołało to wesołość wśród posłów. - Nie umiem grać w golfa, choć bardzo bym chciał. To chyba jest stan stały - odpowiedział z uśmiechem Kaczyński.

- Ja też nie. Widzi pan więc, jaka to niesprawiedliwość - ripostował Stefaniuk. Arłukowicz natomiast ironicznie przypomniał świadkowi jego słowa o "cudach" wicepremiera Gosiewskiego w województwie świętokrzyskim. - Odkąd nastał premier Gosiewski ludzie stali się szczęśliwsi i bogaci, a emeryci spędzali czas na Majorce...

Prezes PiS nie pozostał dłużny: - To jest prawda, jeżeli chcemy mieć takie życie, to poprzyjmy PiS.

Ale, mówiąc poważnie, Jarosław Kaczyński zarzekał się, że żaden polityk PiS nie interesował się szczególnie ustawą. - Myśmy się z nikim na cmentarzach nie spotykali, nie byli na niczyje usługi, nie byliśmy popychlami ludzi z pewnej sfery.

Spisek "układu"
Wiele czasu b. premier poświęcił obronie b. szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusza Kamińskiego: - Tu nie chodzi o nic innego, tylko o zniszczenie uczciwego człowieka, który podważył pewien immunitet - ludzie wysoko postawieni, z głównego nurtu, nie odpowiadają za swoje czyny. Są na to liczne przykłady - ostatnio Senat nie uchylił immunitetu Krzysztofa Piesiewicza. A Kamiński to człowiek niezależny i oddany swojej misji - to cechy, które przesądziły o tym, że został pierwszym szefem CBA - mówił prezes.

Niemcy robią to lepiej
Senator Jan Rulewski twierdzi, że aby polskie komisje śledcze miały sens, należy zmienić ich strukturę: - W Niemczech np. takie komisje składają się z trzech członów. Pierwszy to posłowie partii rządzących, drugi - posłowie opozycyjni oraz trzeci, to ważne - apolityczni eksperci, głównie naukowcy z uniwersytetów. Dzięki temu nie ma w Bundestagu sytuacji patowych, jak u nas. Prócz tego parlamentarzyści muszą się lepiej przygotowywać i bardziej uważać na to, co mówią w obawie przed ośmieszeniem przez ekspertów.

Senator Rulewski uważa, iż do podobnych zmian powinno dojść i u nas: - Taką inicjatywę trzeba podjąć. W przeciwnym razie każda komisja będzie małym sejmikiem, a jej raport zakończy się tradycyjną awanturą na sesji Sejmu. Przerabialiśmy to już kilka razy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska