18-latek naraził PKP na straty w wysokości 1400 złotych.
- Mężczyzna wpadł w ręce policji w chwili, gdy poszedł po łup, który ukrył na polu w studzience - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Policjanci ustalili, że złodziej odwiedzał torowisko w Janikowie trzykrotnie.
- Odcinał linki, które następnie opalał uzyskując miedź. Kawałki miedzi sprzedawał w punktach skupu złomu oraz przygodnym osobom - dodaje Drobniecka.
Mężczyzna został objęty dozorem policyjny. Trzy razy w tygodniu musi odwiedzać janikowski komisariat.