Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarosław Klauzo: Pokażmy się piłkarskiej Polsce! Organizacyjnie i sportowo

Rozmawiał TOMASZ MALINOWSKI
Prezes Jarosław Klauzo (z prawej) wraz z Pawłem Iwanickim odbierają puchar od PZPN za awans do pierwszej ligi.
Prezes Jarosław Klauzo (z prawej) wraz z Pawłem Iwanickim odbierają puchar od PZPN za awans do pierwszej ligi. Fot. Monika Smól
Z tegorocznych beniaminków Chojniczanka spisuje się, jak dotychczas, najlepiej. Trudno się zatem dziwić, że klub zbiera zasłużone pochwały. Za jakość prezentowanej gry. Dokonane transfery.

Rozmowa z JAROSŁAWEM KLAUZO, wiceprezesem Chojniczanki.

- W jakim nastroju obudził się pan w minioną sobotę?
- A w jakim powinienem? Oczywiście, że w dobrym. Byłem dumny z chłopaków. Pokazali w Krakowie charakter, wolę walki. Nie dali się rywalowi sprowokować. Z przyjemnością przez chwilę patrzyłem, jak moja Chojniczanka jest liderem I ligi.

- Wszystko przebiega zgodnie z planem? Pewnie przed rozpoczęciem rozgrywek w rozmowach w gronie najbliższych współpracowników "rozgrywaliście" rundę jesienną.
- Proszę mi wierzyć - nie popadamy w hura optymizm. Nie dostrzegłem, aby ktoś paradował po Chojnicach z głową w chmurach. Powtarzam zawsze sobie i innym: piłka wymaga pokory.

- Przed sezonem Chojniczankę typowano tymczasem do roli kopciuszka, dostarczyciela punktów...
- To na razie wieszczącym naszą zgubę zamykamy gęby. Liga nabiera dopiero rozpędu, stąd bierze się moja dygresja o pokorze.

- Może pan stwierdzić z ulgą, że dokonaliście trafionych transferów?
- Nie mogę. Piłka, to hazard; jest rodzajem pokusy. Postawiliśmy na takich piłkarzy, lecz stanowczo za wcześnie na jakieś oceny. Zresztą upoważniony byłby do nich wyłącznie trener Mariusz Pawlak. To on odpowiada za zespół; w klubie my mu tylko trochę pomagamy.
- Zapytam jednak o personalia. Portugalczyk Filipe Godinho? To transfer "last minute". Przeciwko Puszczy w Krakowie zagrał 50 min. ale był to występ bez wyrazu. Myślałem, że od razu stanie się gwiazdą tej ligi.
- Ma na to jeszcze szansę. Występ w Krakowie nie był szczytem jego możliwości. Godinho potrzebuje czasu, z tego co wiem ma zaległości treningowe, nie jest odpowiednio przygotowany motorycznie. Posiada za to "papiery do gry". Nie przewraca się przez piłkę, to raczej futbolówka go słucha. Ma poza tym wiele innych atutów, drybling, spryt do gry kombinacyjnej. Wierzę, że będzie jednym z najważniejszych kreatorów gry zespołu.

- Okienko transferowe pozostaje nadal otwarte. Czy w klubie rozważacie jeszcze możliwość dokonania jakiś transferów?
- Pieniądze na ten cel w budżecie wyczerpaliśmy. Dlatego nie szukamy, jakby w ogóle o tym nie rozmawiamy. Czym bliżej zakończenia okresu transferowego, ceny spadają. Niewykluczone, że zapadną wówczas jakieś decyzje.

- A gdyby nagle pojawiły się możliwości finansowe, to na jaką pozycję klub poszukiwałby kandydata?
- Koniecznie jednego?

- A macie większe potrzeby?
- Sądzę, że celowalibyśmy w uniwersalnego obrońcę (bok lub środek) i bocznego ofensywnego pomocnika.

- Tęsknicie za Marcinem Garuchem? W Miedzi znów jest tylko rezerwowym.- To była decyzja Marcina. Jeszcze w trakcie poprzedniego sezonu z nim rozmawialiśmy. Stwierdził, że swoje życie układa w Legnicy. - W niedzielę czeka klub i drużynę kolejny debiut. Telewizyjny tym razem. Stacja Orange Sport pokaże wasz mecz z GKSBełchatów. Czujecie już tremę?**
- Podchodzę do tego wydarzenia marketingowo i mówię wszystkim w klubie: Pokażmy się piłkarskiej Polsce! Organizacyjnie i sportowo. Drużyny do takiego występu nie ma potrzeby mobilizować. Mam także nadzieję, że nie zawiodą kibice. Mecz na żywo, a w telewizji, to inna bajka. Mimo obecności kamer marzy mi się jeszcze lepsza frekwencja niż podczas meczu z Kolejarzem. W końcu wicelider zmierzy się ze spadkowiczem z ekstraklasy. Przez grzeczność nie wspomnę o tak ważnym dla klubu aspekcie ekonomicznym.

Czytaj e-wydanie »

**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska