Ricardo Nunes (Pogoń Szczecin)
To jeden z liderów „Portowców”. Dzięki jego wysiłkowi drużyna zapewniła sobie byt na kolejną edycję Ekstraklasy. W meczu z Arką Gdynia zawodnik pochodzący z RPA zaliczył piątą asystę w sezonie. Jeżeli chodzi o bocznych obrońców to taki sam dorobek ma tylko Alan Czerwiński z Zagłębia Lubin.
Damian Kądzior (Górnik Zabrze)
Z całych sił walczy o bilet na mundial. Łatwo nie jest, bo u boku nie ma na razie Igora Angulo czy braci Wolsztyńskich, a kilku młodszych kolegów, którzy rozpoczynają karierę. Ale z nimi też daje radę. W spotkaniu przeciwko Zagłębiu Lubin ustalił wynik na 2:0. To jego dziesiąte trafienie. Dorobek imponujący jak na skrzydłowego.
Pol Llonch (Wisła Kraków)
Zapanował nad środkiem pola w Kielcach. To pozwoliło kolegom z ofensywy pohasać w okolicach szesnastki Korony. Hiszpan do siatki wprawdzie nie trafił (zrobili to jego rodacy), ale za to zapisał pierwszą asystę w sezonie.
Wojciech Trochim (Sandecja Nowy Sącz)
W końcu zagrał tak, jak w zeszłym sezonie... Nice 1 Ligi. Na tle piłkarzy Piasta Gliwice wyszedł o niebo lepiej, co znalazło odzwierciedlenie w konkretnych statystykach; pomocnik beniaminka zdobył bramkę oraz zanotował asystę. Jeszcze nie wszystko stracone?
