Rundę zasadniczą bydgoska drużyna zakończyła na drugim miejscu w tabeli (za Falubazem Zielona Góra) i w ćwierćfinale rozgrywek zmierzy się z piątką ekipą - Landshut Devils. Pierwszy mecz odbędzie się w Niemczech - w niedzielę (20 sierpnia), początek o godz. 14.00. Rewanż 26 lub 27 sierpnia w Bydgoszczy.
Landshut Devils to nie jest najwygodniejszy przeciwnik dla bydgoskiej drużyny. W ostatnich dwóch sezonach poloniści wyjeżdżali z Landshut bez punktów. W tym sezonie w rywalizacji z Devils rywale byli też lepsi w dwumeczu i zgarnęli bonus.
Na początku sezonu (2. runda.), na swoim torze Devils wygrali aż 52:38. Świetne zawody odjechali Kim Nilsson (12+1), Kai Huckenbeck (10+2), niewiele odstawali Dimitri Berge (9+1) i Norik Blodorn (9). W bydgoskiej ekipie najskuteczniejszy był Kenneth Bjerre (13), nieźle wypadli też Andreas Lyager (10+1) i Szymon Szlauderbach (9+1).
Rewanż w Bydgoszczy Abramczyk Polonia wygrała, ale tylko 46:43. Poza Mateuszem Szczepaniakiem (12) i Davidem Bellego (10), nikt więcej nie zgarnął dwucyfrówki. W ekipie gości brylowali z kolei Huckenbeck i Berge.
Jak rywala dotychczasowe wyniki bydgoskiej drużyny i ćwierćfinałowego rywala ocenia prezes Polonii Jerzy Kanclerz? Czy Kenneth Bjerre ma już kryzys za sobą? Czy David Bellego otrzyma jeszcze szansę na start? Czytajcie w poniższej galerii.
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
