To nie przypadek, że polityk Sojuszu Lewicy Demokratycznej zorganizował konferencję prasową w naszym mieście właśnie w poniedziałek. Tego dnia, gościł u nas bowiem także minister infrastruktury Cezary Grabarczyk.
Przeczytaj również: Minister Grabarczyk w Grudziądzu. Zatrzymał się na kilka minut [zdjęcia].
Obejrzał on budowę mostu autostradowego przez Wisłę oraz Trasy Średnicowej. Przypomnijmy, że jej trzeci etap ma być zarazem zjazdem z A1.
Jeśli autostrada zostanie oddana w terminie (do końca tego roku), będziemy od niej odcięci.
Liczą się drogi
Zdaniem Wenderlicha, jeśli tak właśnie się stanie, rozwój Grudziądza zostanie przystopowany.
- Dla inwestorów liczą się przede wszystkim drogi - mówił wicemarszałek Sejmu. Zasugerował też władzom miasta, żeby wystawiły w widocznym miejscu licznik.
- Dzięki niemu wiedzielibyśmy, ile Grudziądz traci pieniędzy, miejsc pracy na tym, że Trasa Średnicowa ma takie opóźnienie - dodawał polityk SLD. Odniósł się też do wizyty Cezarego Grabarczyka.
- Gdyby minister powiedział, że Trasa zostanie włączona do A1 w momencie jej oddania, to jego przyjazd miałby jakiś sens - mówił Wenderlich. - W innym wypadku, szkoda publicznych pieniędzy na paliwo.
- Musimy zrobić wszystko, żeby jak najszybciej wybudować średnicówkę - twierdził z kolei obecny na konferencji Łukasz Mizera, szef lokalnego SLD. - Nie ma sensu wskazywać na winnych opóźnień.
Przypomnijmy, że dokumentację pod 3 etap Trasy przygotowuje bydgoski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Jak przekonywał kilka dni temu wiceprezydent Sikora, projekt mamy otrzymać w pierwszej połowie kwietnia. Przetarg ma zostać ogłoszony w ciągu miesiąca.
Czytaj e-wydanie »