Na Kujawach tradycja święta plonów nie ginie. Obchodzi się je godnie i uroczyście. Tak, jak wczoraj w Baruchowie, gdzie świętowano podwójnie - powiatowo i gminnie. Zaproszonych gości - parlamentarzystów, przedstawicieli lokalnych samorządów, organizacji powitali gospodarze - starosta Piotr Stanny i wójt Stanisław Sadowski.
Mszę świętą, odprawioną w intencji dobrych zbiorów, celebrował ks. Ireneusz Juszczyński, diecezjalny duszpasterz rolników. Potem były nagrody - honorowe "Zasłużony dla rolnictwa" za piękne wieńce dożynkowe.
Starostami powiatowych dożynek byli Wioletta Górecka oraz Krzysztof Mechuła z Kłótna. Pani Wioletta gospodarzy wraz z mężem Sławomirem na 30 hektarach. Specjalizują się w hodowli krów mlecznych. Pan Krzysztof wraz z żoną Anną mieszkają w Grodnie, również zajmują się hodowlą krów mlecznych. Mają gospodarstwo o powierzchni 70 ha. Wicestarostami byli: Hanna Mechuła z Bożej Woli oraz Alojzy Michalski z Kurowa.
Jak święto plonów - to oczywiście zabawa. Tej nie mogło zabraknąć w Baruchowie! Zaprezentowały się więc lokalne zespoły artystyczne, wśród nich "Swojacy". Po południu - do późnych godzin wieczornych - trwał Kasztelański Piknik Rodzinny. Dożynkom w Baruchowie towarzyszyła wystawa rolnicza - swoje produkty zaprezentowało prawie 30 firm. **
Jest czas zbierania plonów...
(jm)
Korowód ruszył - przedstawiciele gmin i sołectw powiatu włocławskiego zaprezentowali pięknie wykonane tradycyjne wieńce dożynkowe. Poniżej: mieszkańcy gminy Baruchowo.
Barwny korowód wyruszył sprzed szkoły, kierując się na główny plac w Baruchowie. W korowodzie - zaproszeni goście, przedstawiciele gmin i sołectw, gospodynie z pięknie przystrojonymi wieńcami.
