9 z 13
Sprawca ataku na tureckich studentów w centrum Torunia...
fot. Sławomir Kowalski

Jest kara za znieważenie Turków w Toruniu

Sprawca ataku na tureckich studentów w centrum Torunia przyznał się i przeprosił poszkodowanych. 20-letni Karol J. dobrowolnie poddał się karze. Wyrok: pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

Oprócz kary pół roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na trzyletni okres próby oskarżony decyzją sądu objęty został dozorem kuratora, a także na rzecz pokrzywdzonych Turków zapłacić ma po 500 zł tytułem częściowego zadośćuczynienia za doznane krzywdy. Sąd nałożył też na niego obowiązek wykonywania pracy zarobkowej.

Atak w całodobowym lokalu przy ul. Chełmińskiej w sobotę w nocy 8 października trwał około 45 minut.

- Sprawcy przyblokowali drzwi do lokalu i przez kilkadziesiąt minut wulgarnie wyzywali studentów z Turcji, kazali im klękać, przepraszać za to skąd pochodzą, obrzucali jedzeniem - opisuje co działo się w całodobowym sklepie nasze źródło. - Pani z obsługi sklepu poproszona o telefon na policję powiedziała, że nie może i nie chce zadzwonić, a przycisk wzywający ochronę nacisnęła dopiero jak agresorzy zaczęli demolować lokal - jak podkreśla nasze źródło zaatakowani tureccy studenci są wstrząśnięci. - Padło nawet stwierdzenie, że woleliby zostać pobici, niż 45 minut być przetrzymywani i poniżani bez szansy na pomoc.

Śledztwo prowadzone było pod kątem znieważenia na tle narodowościowym trzech studentów z Turcji i stosowanie wobec nich przemocy z naruszeniem nietykalności cielesnej. Jeden z Turków dostał cios w twarz, na szczęście nie było konieczności hospitalizacji. W zdarzeniu miało uczestniczyć również trzech nieletnich, których sprawą zajmuje się sąd rodzinny i ds. nieletnich.


INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.



(TB)

10 z 13
Sprawca ataku na tureckich studentów w centrum Torunia...
fot. Sławomir Kowalski

Jest kara za znieważenie Turków w Toruniu

Sprawca ataku na tureckich studentów w centrum Torunia przyznał się i przeprosił poszkodowanych. 20-letni Karol J. dobrowolnie poddał się karze. Wyrok: pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

Oprócz kary pół roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na trzyletni okres próby oskarżony decyzją sądu objęty został dozorem kuratora, a także na rzecz pokrzywdzonych Turków zapłacić ma po 500 zł tytułem częściowego zadośćuczynienia za doznane krzywdy. Sąd nałożył też na niego obowiązek wykonywania pracy zarobkowej.

Atak w całodobowym lokalu przy ul. Chełmińskiej w sobotę w nocy 8 października trwał około 45 minut.

- Sprawcy przyblokowali drzwi do lokalu i przez kilkadziesiąt minut wulgarnie wyzywali studentów z Turcji, kazali im klękać, przepraszać za to skąd pochodzą, obrzucali jedzeniem - opisuje co działo się w całodobowym sklepie nasze źródło. - Pani z obsługi sklepu poproszona o telefon na policję powiedziała, że nie może i nie chce zadzwonić, a przycisk wzywający ochronę nacisnęła dopiero jak agresorzy zaczęli demolować lokal - jak podkreśla nasze źródło zaatakowani tureccy studenci są wstrząśnięci. - Padło nawet stwierdzenie, że woleliby zostać pobici, niż 45 minut być przetrzymywani i poniżani bez szansy na pomoc.

Śledztwo prowadzone było pod kątem znieważenia na tle narodowościowym trzech studentów z Turcji i stosowanie wobec nich przemocy z naruszeniem nietykalności cielesnej. Jeden z Turków dostał cios w twarz, na szczęście nie było konieczności hospitalizacji. W zdarzeniu miało uczestniczyć również trzech nieletnich, których sprawą zajmuje się sąd rodzinny i ds. nieletnich.


INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.



(TB)

11 z 13
Sprawca ataku na tureckich studentów w centrum Torunia...
fot. Sławomir Kowalski

Jest kara za znieważenie Turków w Toruniu

Sprawca ataku na tureckich studentów w centrum Torunia przyznał się i przeprosił poszkodowanych. 20-letni Karol J. dobrowolnie poddał się karze. Wyrok: pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

Oprócz kary pół roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na trzyletni okres próby oskarżony decyzją sądu objęty został dozorem kuratora, a także na rzecz pokrzywdzonych Turków zapłacić ma po 500 zł tytułem częściowego zadośćuczynienia za doznane krzywdy. Sąd nałożył też na niego obowiązek wykonywania pracy zarobkowej.

Atak w całodobowym lokalu przy ul. Chełmińskiej w sobotę w nocy 8 października trwał około 45 minut.

- Sprawcy przyblokowali drzwi do lokalu i przez kilkadziesiąt minut wulgarnie wyzywali studentów z Turcji, kazali im klękać, przepraszać za to skąd pochodzą, obrzucali jedzeniem - opisuje co działo się w całodobowym sklepie nasze źródło. - Pani z obsługi sklepu poproszona o telefon na policję powiedziała, że nie może i nie chce zadzwonić, a przycisk wzywający ochronę nacisnęła dopiero jak agresorzy zaczęli demolować lokal - jak podkreśla nasze źródło zaatakowani tureccy studenci są wstrząśnięci. - Padło nawet stwierdzenie, że woleliby zostać pobici, niż 45 minut być przetrzymywani i poniżani bez szansy na pomoc.

Śledztwo prowadzone było pod kątem znieważenia na tle narodowościowym trzech studentów z Turcji i stosowanie wobec nich przemocy z naruszeniem nietykalności cielesnej. Jeden z Turków dostał cios w twarz, na szczęście nie było konieczności hospitalizacji. W zdarzeniu miało uczestniczyć również trzech nieletnich, których sprawą zajmuje się sąd rodzinny i ds. nieletnich.


INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.



(TB)

12 z 13
Sprawca ataku na tureckich studentów w centrum Torunia...
fot. Sławomir Kowalski

Jest kara za znieważenie Turków w Toruniu

Sprawca ataku na tureckich studentów w centrum Torunia przyznał się i przeprosił poszkodowanych. 20-letni Karol J. dobrowolnie poddał się karze. Wyrok: pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

Oprócz kary pół roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na trzyletni okres próby oskarżony decyzją sądu objęty został dozorem kuratora, a także na rzecz pokrzywdzonych Turków zapłacić ma po 500 zł tytułem częściowego zadośćuczynienia za doznane krzywdy. Sąd nałożył też na niego obowiązek wykonywania pracy zarobkowej.

Atak w całodobowym lokalu przy ul. Chełmińskiej w sobotę w nocy 8 października trwał około 45 minut.

- Sprawcy przyblokowali drzwi do lokalu i przez kilkadziesiąt minut wulgarnie wyzywali studentów z Turcji, kazali im klękać, przepraszać za to skąd pochodzą, obrzucali jedzeniem - opisuje co działo się w całodobowym sklepie nasze źródło. - Pani z obsługi sklepu poproszona o telefon na policję powiedziała, że nie może i nie chce zadzwonić, a przycisk wzywający ochronę nacisnęła dopiero jak agresorzy zaczęli demolować lokal - jak podkreśla nasze źródło zaatakowani tureccy studenci są wstrząśnięci. - Padło nawet stwierdzenie, że woleliby zostać pobici, niż 45 minut być przetrzymywani i poniżani bez szansy na pomoc.

Śledztwo prowadzone było pod kątem znieważenia na tle narodowościowym trzech studentów z Turcji i stosowanie wobec nich przemocy z naruszeniem nietykalności cielesnej. Jeden z Turków dostał cios w twarz, na szczęście nie było konieczności hospitalizacji. W zdarzeniu miało uczestniczyć również trzech nieletnich, których sprawą zajmuje się sąd rodzinny i ds. nieletnich.


INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.



(TB)

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Tak bawiliśmy się na festynie z okazji Dnia Dziecka przy "Galerii Grudziądzkiej"

Tak bawiliśmy się na festynie z okazji Dnia Dziecka przy "Galerii Grudziądzkiej"

Tak wyglądało święto 3 Pułku saperów w Chełmnie. Były awanse i odznaczenia

Tak wyglądało święto 3 Pułku saperów w Chełmnie. Były awanse i odznaczenia

Przemarsz Kapeluszowy ulicami Bydgoszczy na początek Seniorady. Zobaczcie zdjęcia!

Przemarsz Kapeluszowy ulicami Bydgoszczy na początek Seniorady. Zobaczcie zdjęcia!

Zobacz również

W Grudziądzu rozpoczął się ogólnopolski finał igrzysk dzieci w piłce siatkowej

W Grudziądzu rozpoczął się ogólnopolski finał igrzysk dzieci w piłce siatkowej

Darek Kajoch przepłynął przez Bydgoszcz… Meta w Świnoujściu. Płynie dla chorego Jasia

Darek Kajoch przepłynął przez Bydgoszcz… Meta w Świnoujściu. Płynie dla chorego Jasia