
Gleb Czugunow
To największa transferowa niespodzianka w GKM. Grudziądzanie w piątek 4 listopada ogłosili kontrakt z utalentowanym Rosjaninem z polskim paszportem. Kilka godzin wcześniej Czugunow pożegnał się z Betardem Wrocław. "Do końca chciałem wierzyć, że to się nie stanie, jednak dzisiaj muszę poinformować was, że na tym 5-letnia historia - moja oraz wrocławskiego żużla kończy się" - napisał w oświadczeniu.
Czugunow od dawna był na liście życzeń GKM i wreszcie klub dopiął swego. Żużlowiec ostatni sezon miał dość przeciętny (średnia 1,46, słabsza od kilku juniorów w PGE Ekstralidze), ale ma dopiero 22 lata i jest wciąż bardzo perspektywicznym zawodnikiem. Co ważne, idealnie pasuje do roli rezerwowego, który będzie startował z numerem 8.
Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Ruszył sezon transferowy w PGE Ekstralidze. Sporo zmian w Grudziądzu. W takim składzie zobaczymy drużynę GKM w pierwszym meczu sezonu 2023? Jest kandydat na nowego lidera, jest jeszcze jedna zagadka w składzie. Kolejne nazwiska prezentujemy i analizujemy w naszej galerii.
Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Nicki Pedersen
Nie ma już większych wątpliwości, że Duńczyk będzie kontynuował swoją karierę po groźnym upadku i poważnej kontuzji, którą odniósł w tegorocznym meczu z Unią Leszno. Tylko w jakiej jest formie? Na razie trzykrotny mistrz świata na nowo uczy się chodzić, a w duńskim mediach zdradził, że rehabilitację zakończy za około pół roku. To oznaczałoby, że w marcu może wsiąść na motocykl i to jest wariant optymistyczny. Najważniejsze, że lider GKM w tej chwili w ogóle wyklucza pomysły o końcu kariery.

Max Fricke
To już potwierdzone! Poprzednio z taką nadzieją GKM kontraktował obcokrajowca w postaci Artioma Łaguty. Młody Australijczyk ma być liderem na lata grudziądzkiego teamu i już w tym sezonie poprowadzi go do play off.
Dla Fricke'a to także wielka szansa i czas, żeby mocniej zaistnieć w PGE Ekstralidze. Po raz ostatni startował w elicie w sezonie 2021 i wtedy osiągnął w Zielonej Górze średnią 1,82. W Grudziądzu wierzą, że właśnie w GKM pierwszy przekroczy 2 pkt/bieg.