Wniosek autorstwa radnych opozycji z klubu Projekt Chojnicka Samorządność wywołał konsternację. Radni opozycji zarzucili przewodniczącemu Rady Miejskiej, że jego mandat radnego pozostaje w kolizji z jego działalnością gospodarczą wykonywaną na mieniu gminy. Chodzi o zlecenia na rzecz miejskiej spółki - Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.
Mirosław Janowski nie zabrał głosu w swojej sprawie. Dyrektor generalny urzędu Robert Wajlonis sugerował, że najpierw trzeba faktycznie zbadać, czy zarzut jest uzasadniony i podkreślał, że powinny się tym zająć służby wojewody. Z kolei jeden z wnioskodawców Mariusz Brunka był za tym, żeby to rada miejska rozstrzygnęła problem, najpierw zlecając zbadanie sprawy komisji rewizyjnej.
Ale radni z komitetu burmistrza przegłosowali odrzucenie wniosku. Za jego przyjęciem głosowali jedynie Marzenna Osowicka i Mariusz Brunka.
Na tym nie koniec. Bo pismo zostało przesłane także do wojewody, więc z pewnością będzie reakcja.
