Szef rosyjskiej dyplomacji bagatelizuje groźbę sankcji wobec jego kraju. Mówi: Jesteśmy do tego przyzwyczajeni.
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział we wtorek, że Zachód nałoży je ( sankcje-red) niezależnie od wydarzeń na Ukrainie.
Nasi europejscy, amerykańscy i brytyjscy koledzy nie przestaną i nie uspokoją się, dopóki nie wyczerpią wszystkich swoich możliwości tak zwanego „karania Rosji”. Już grożą nam wszelkimi sankcjami lub, jak mówią teraz, „matką wszystkich sankcji”” – powiedział Ławrow. - Cóż, jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Wiemy, że i tak zostaną nałożone na nas sankcje, w każdym razie z powodu lub bez powodu.
Siergiej Ławrow należy do grona najbliższych współpracowników Władimira Putina. Jest lojalny wobec władcy Kremla. Mimo porażek na froncie, wciąż stoi u boku "cara".