Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

JK Festival of Students. Koncerty gwiazd odwołane przez nieuczciwą agencję

Dominika Kiss-Orska
Warszawski raper Tede wystąpił podczas Juwenaliów w zamian za zespół Brainstorm.
Warszawski raper Tede wystąpił podczas Juwenaliów w zamian za zespół Brainstorm. Fot. Jarosław Pruss
Właściciel agencji Vip Music oszukał studencką brać. Zamiast zapłacić menadżerom zespołów, które zaproszone zostały na JK Festival of Students, pieniądze przeznaczył na zapłacenie swoich innych zobowiązań.

Tym razem powodem odwołania koncertów: łotewskiego zespołu Brainstorm i Janusza Panasewicza były długi właściciela agencji, który wydaje się być niezmartwiony zaistniałą sytuacją.

- Załatwiamy tę sprawę. Dziś przekazuję organizatorom pieniądze i zapominamy o sprawie. Dla mnie to większe zamieszanie, niż to wszystko warte. Pieniądze, które dostałem na zorganizowanie koncertów juwenaliowych zostały przekazane na inny koncert.

Michalina Gurda, z komitetu organizującego JK Festival of Students już nie wierzy w słowo właściciela nieuczciwej agencji. Mówi "Pomorskiej":
- Umawia się z nami prawie codziennie, zmienia godzinę, nie przychodzi i nie odbiera telefonu. Za koncerty Brainstorm i Janusza Panasewicza przelaliśmy mu łącznie 24 tys. zł. Musi nam oddać 40 tys., ponieważ na umowach, które z nim podpisaliśmy, mamy kary umowne. On wie, że chcemy podać go do prokuratury.

O tym, że zespół Brainstorm nie dojedzie, organizatorzy dowiedzieli się 3 dni przed planowanym koncertem.

- Właściciel agencji dzwonił do nas, że zespół już jedzie, że jest na lotnisku. Menadżer kapeli powiedział nam, że właściciel agencji kontaktował się z nim i przekazał mu informację, że nas na ich koncert nie stać. Muzycy tego dnia wypoczywali na Krecie. Ponieśliśmy dodatkowe koszty, organizując w to miejsce koncert zespołu Abatio i Tede, W zamian za Panasewicza - Big Cyc. Zespołowi UK Legends zapłaciliśmy ponownie, ponieważ agencja nic mu nie przelała. Jesteśmy zbulwersowani. Liczymy na wyjaśnienia z jego strony. Najbardziej rozczarowani są studenci, co widać po wpisach na naszym forum.

Studenci zdecydowali się na mało znaną agencję, ponieważ oferowała im o 10 tys. zł niższe kwoty za zespół. Czy to ich nie zdziwiło? Gurda: - Rozmawiał przy nas z menadżerami różnych zespołów, znał się na muzyce. Młody, wzbudzał zaufanie.

Właściciel agencji:
- Bardzo proszę nie podawać nazwy mojej agencji. Robię koncerty klubowe i jakby ludzie widzieli tę nazwę na plakatach, to by nie przyszli. Obiecuję studentom, że w czerwcu zorganizuję im koncert gwiazdy z wyższej półki za darmo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska