Joanna Michalska: - Muszę się wziąć w garść, ciężko pracować i wierzyć w siebie

- Ósme miejsce to wszystko, na co było cię stać?

INFORMACJA

W MP Joanna za pierwszym razem zaliczała 3,70, 3,80 i 3,90. Spaliła trzy próby na 4,00 i zajęła ósme miejsce.

- Zdecydowanie nie. Liczyłam na znacznie lepszy wynik. Byłam dobrze przygotowana, ale skoczyłam aż 10 cm poniżej rekordu życiowego. Jestem na siebie zła, że na własnym stadionie nie zaprezentowałam się lepiej.

- Co zadecydowało o tak słabym wyniku?

- Nie byłam ani zestresowana, ani nie popełniłam zbyt wielu błędów. Nie wiem. To po prostu nie był mój dzień. Nie ma się jednak co załamywać. Przede mną młodzieżowe mistrzostwa |Polski. Muszę się wziąć w garść, ciężko pracować i wierzyć w siebie. W sporcie czasami nie wychodzi tak, jakby się chciało, ale to powinno dopingować do dalszej pracy, a nie załamywać.

- Na co liczysz w na młodzieżowych mistrzostwach?

- Chciałabym zająć miejsce na podium. Brązowy medal to mój główny cel. Ale oczywiście zrobię wszystko, aby i miejsce, i wynik były jak najlepsze.