Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Joker/Mekro Świecie - wicelider w pięknym stylu

(slaw)
Trener Andrzej Nadolny w tym sezonie nie może mieć większych zastrzeżeń do gry swoich zawodniczek
Trener Andrzej Nadolny w tym sezonie nie może mieć większych zastrzeżeń do gry swoich zawodniczek Sławomir Wojciechowski
Przemeblowanie składu latem przyniosło bardzo dobry efekt. Joker/Mekro znów wygrywa i daje powody do radości działaczom, sponsorom i kibicom.
Za jokerkami bardzo udana 1. runda sezonu 2011/12. Lepszy od nich w grupie był tylko Zawisza Sulechów.
Przedsezonowe spekulacje co do przebiegu rywalizacji w grupie 1. II ligi potwierdziły się w 90 procentach. O czołowe miejsca mieli walczyć Zawisza Sulechów, Joker/Mekro Świecie i Piast Szczecin. I tak było. Do walki z faworytami włączyła się Gedania Gdańsk. Ona była największą zagadką.

- Gedania to miła niespodzianka tej rundy - uważa Andrzej Nadolny, trener Jokera. - Zabrała nam jeden punkt, a trzy Piastowi. Z kolei postawa drużyny ze Szczecina to zaskoczenie in minus. Zajmuje on dopiero 4. miejsce ze stratą 10 punktów do Zawiszy. Jednak Piast pozyskał ostatnio dwie nowe zawodniczki z Chemika Police, więc zapewne w rundzie rewanżowej będzie jeszcze silniejszy.

Szanse na awans do play off zachowuje też Energetyk Poznań, który traci do Piasta dwa "oczka“. Pozostałe drużyny walczyć będą o utrzymanie. - Myślałem, że po zmianie trenera Energetyk straci na wartości - wyjawia Andrzej Nadolny. - Tymczasem nadal jest to solidny zespół, na który trzeba uważać. Pozostali rywale grają na miarę swoich możliwości. No może więcej można było spodziewać się po Orle Elbląg. Jednak szumne zapowiedzi w mediach nie znalazły pokrycia w wynikach.

Nowy Piecobiogaz?

Na półmetku rozgrywek najsilniejszy w grupie 1. jest Zawisza Sulechów. Wygrał on wszystkie spotkania za "3“ tracą w nich tylko trzy sety. Czy Markowi Mierzwińskiemu udało się zbudować nowy Piecobiogaz Murowana Goślina, który w II lidze rządził dwa sezony temu?

Kto zdobędzie tytuł Sportowca Regionu 2011? Można zgłaszać swoich faworytów!

- Piecobiogaz miał większe indywidualności - podkreśla szkoleniowiec Jokera. - W Zawiszy nie ma na przykład zawodniczki pokroju Beaty Strządała. Jednak mecz z nami pokazał, że dobre przyjęcie plus doświadczona Olga Owczynnikowa na rozegraniu wystarczą, by być najlepszym w naszej grupie. Na pewno w sezonie zasadniczym Zawiszę ciężko będzie zdetronizować. W play off może być inaczej, bo tam gra się dzień po dniu. Decydować będzie także przygotowanie fizyczne.

Powody do zadowolenia

Joker/Mekro w 1. rundzie wygrał 8 spotkań i jedno przegrał. Do Zawiszy traci 4 punkty.- Są one lepsze niż spodziewaliśmy się. Można powiedzieć, że to 2. miejsce wywalczyliśmy w pięknym stylu. Wygraliśmy siedem meczów w stosunku 3:0 i jeden 3:2. Trochę szkoda tego jednego punktu straconego z Gedanią. Ale to efekt grania dwóch spotkań w tygodniu z silnymi rywalami. Niektóre zawodniczki nie poradziły sobie z takim obciążeniem. Apetyty rosną w miarę jedzenia. Na pewno będziemy chcieli utrzymać to 2. miejsce do końca sezonu zasadniczego. Nie będzie to łatwe, bo przecież jedziemy do Sulechowa i Szczecina.

Rundę rewanżową Joker rozpocznie sobotnim meczem z Gedanią Gdańsk (godz. 17, sala sportowa Gimnazjum nr 3 w Świeciu).

Wiadomości ze Świecia


Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska