https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jolanta Fierek nie naruszyła dóbr osobistych Katarzyny Światowej

Anna Klaman
Panie przed salą rozpraw sądu w Człuchowie. Z prawej Jolanta Fierek, z lewej w głębi - Katarzyna Światowa.
Panie przed salą rozpraw sądu w Człuchowie. Z prawej Jolanta Fierek, z lewej w głębi - Katarzyna Światowa. Anna Klaman
Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał dziś w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Słupsku. Po oddaleniu skargi apelacyjnej Katarzyna Światowa, prezeska Banku Spółdzielczego w Czersku, może już tylko złożyć skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.

Sąd, rozpatrując skargę Katarzyny Światowej, ocenił, że nie doszło do naruszenia jej dóbr osobistych. Jak się dowiedzieliśmy, nikt ze strony powódki nie stawił się w sądzie. Natomiast Jolanta Fierek - tak. Wzięła urlop, bo sprawa jej wytoczona dotyczy jej prywatnej sfery życia i nie ma związku z wykonywaniem przez nią funkcji burmistrza Czerska.

Przypomnijmy, Katarzyna Światowa złożyła pozew, twierdząc, że została pomówiona. Miało do tego rzekomo dojść na posiedzeniu rady nadzorczej Banku Spółdzielczego w Czersku. Pisaliśmy o tym w "Pomorskiej" wielokrotnie. Orzeczenie nie jest prawomocne. Światowa, jeżeli zechce, może jeszcze złożyć skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.

A w piątek przed Sądem Rejonowym w Chojnicach finał sprawy karnej - o zniesławienie. Sąd ogłosi wyrok. Burmistrz walczy też o powrót do pracy w Banku Spółdzielczym (z racji pełnienia funkcji burmistrza miała tam wcześniej urlop bezpłatny, ale została zwolniona). Wygrała proces przed Sądem Pracy w Człuchowie, ale bank złożył apelację. Będzie rozpatrzona w kwietniu.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska