Jolanta Fierek wygrała sprawę w sądzie pierwszej i drugiej instancji. Przypomnijmy, sprawa z powództwa burmistrz dotyczy jej powrotu do pracy w Banku Spółdzielczym w Czersku (została zwolniona dyscyplinarnie za rzekome przywłaszczenie telefonu, laptopa itp., była na urlopie bezpłatnym).
Zobacz: Znasz gwarę naszego regionu? Rozwiąż quiz
Sąd w Człuchowie przywrócił Fierek do pracy, a Sąd Okręgowy w Słupsku podtrzymał to postanowienie. Teraz najpewniej Bank Spółdzielczy w Czersku zdecyduje się na kasację do Sądu Najwyższego.
Kasacja to odrębna sprawa, a Fierek uznała, że na tym etapie sprawy wystąpi, na co pozwala jej prawo, do pozwanego pracodawcy o zwrot kosztów postępowania sądowego. Chodzi o opłatę i o równowartość kosztów zastępstwa procesowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]