Sępoleński sanepid w czwartek zabronił kąpieli w Jeziorze Sępoleńskim oraz w jeziorze Mochel. W sobotę rano to samo dotyczyło już trzeciego miejsca wykorzystywanego do kąpieli w powiecie, a mianowicie na plaży miejskiej w Więcborku. Po sobotnim badaniu i ocenie wody z ulgą mogli odetchnąć tylko mieszkańcy Sępólna, bowiem sinice zniknęły z ich jeziora i można było się kąpać. Tłumów jednak na plaży nie było.
Dodatkowo wczoraj wprowadzono zakaz kąpieli w Lubczy w jeziorze Konieczno. - Aktualnie woda w Jeziorze Więcborskim i jeziorze Mochel z powodu zakwitu sinic nie nadaje się do kąpieli - powiedziała nam wczoraj Elżbieta Estkowska, dyrektorka sępoleńskiego sanepidu. - Można natomiast kąpać się w Sępólnie, gdzie sinice ustąpiły. Jest to duży akwen, a nie zatoczka, więc sinice szybciej ustąpiły.
Na pytanie, kiedy będzie można bezpiecznie wejść do wody w Kamieniu i Więcborku, Elżbieta Estkowska nie potrafi odpowiedzieć, bowiem największe znaczenie ma pogoda. - Wysokie temperatury, brak deszczu, burzy i wiatru - to wszystko wpływa na taką sytuację. Mieszkańcy i turyści powinni więc trzymać kciuki, by sinice ustąpiły w ostatnich dniach dobrej pogody. Przypominamy, że kąpiel w jeziorze, gdzie występują sinice, może powodować zagrożenie zdrowotne.