Zobacz wideo: Bez maseczek na świeżym powietrzu? Są nowe informacje.
Kacper Teszner z Włocławka zachorował dwa lata temu. Zaczęło się od bólów głowy, potem dołączyło do nich podwójne widzenie. Po wykonaniu rezonansu magnetycznego okazało się, że w głowie chłopca rośnie guz. Po czterech miesiącach leczenie uznano za zakończone, a mały włocławianin zaczął wracać do normalności.
Kacper z Włocławka na leczenie do USA poleciał w sierpniu 2020 roku
Niestety, w czerwcu ubiegłego roku znów dała o sobie znać, a dodatkowo pojawiły się także przerzuty wzdłuż kręgosłupa. Polscy lekarze nie widzieli szans na wyleczenie małego włocławianina. Jedyną nadzieję dawała nowatorska metoda leczenia: chemioterapia połączona z cyklem autoprzeszczepów szpiku, którą zaproponował profesor Finlay z Columbus w USA.
Przypomnijmy, że do kliniki w Stanach Zjednoczonych Kacper poleciał w sierpniu 2020 roku. Warto dodać, że na kosztowne leczenie chłopca zebrano ponad 4 miliony złotych. Zbiórka tak dużej sumy trwała zaledwie trzy tygodnie!
W marcu tego roku Kacper zakończył leczenie u USA. Jednaj jeszcze przez jakiś czas musiał pozostać w Stanach Zjednoczonych, ponieważ konieczne było przeprowadzenie różnych badań. W drugiej połowie kwietnia rodzice chłopca poinformowali, że Kacper wygrał walkę z chorobą – wyniki rezonansu były bardzo dobre!
Kacper Teszner wrócił już do Włocławka
Do Polski Kacper Teszner wrócił 25 kwietnia. Chłopiec bardzo dobrze zniósł długą podróż samolotem. Ze zmęczenia i emocji, zarówno on, jak i jego bliscy przespali prawie całą drogę i obudzili się dopiero godzinę przed lądowaniem w Warszawie.
- Nadszedł dla Nas ten dzień, gdy trzeba było spakować walizki, zobaczyć się po raz ostatni z lekarzami, pożegnać się z naszymi polsko-amerykańskimi przyjaciółmi (…). A teraz muszę się przyznać, że to ja pierwsza wbiegłam na pokład samolotu. Chyba adrenalina robi swoje, a innej drogi z USA🇺🇸 nie ma, więc nie było wyboru. Kacperek bardzo dobrze zniósł podróż
– napisali 25 kwietnia, po powrocie do Polski, rodzice Kacpra na Fecebooku.
Kacper pokonał raka, ale wciąż będzie pod opieką lekarzy
Mimo, że Kacper Teszner zakończył leczenie i pokonał raka, wciąż będzie potrzebował konsultacji onkologicznych, a także wizyt u lekarzy innych specjalności ze względu na różne powikłania i konieczność rehabilitacji. - Jedno z zaburzeń to podwójne widzenie, mamy wielką nadzieję, że z czasem będzie się to polepszało. Wojownik wygrał, ale teraz musimy trzymać cały czas rękę na pulsie – podkreślają rodzice Kacpra.
Prezydent Włocławka powitał Kacpra w swoim gabinecie
Warto dodać, że Kacper wrócił do Włocławka kilka dni przed swoimi jedenastymi urodzinami. W ramach urodzinowej niespodzianki odwiedził go Roti – maskotka włocławskiego Anwilu.
Natomiast we wtorek 4 maja Kacpra, wraz z rodziną, powitał prezydent Włocławka Marek Wojtkowski. Prezydencki gabinet został na tą okazję specjalnie przystrojony – pojawiła się girlanda z napisem „Witajcie w domu”, kwiaty i balony. Nie zabrakło także urodzinowych prezentów dla dzielnego wojownika, które przygotowała Miejska Biblioteka Publiczna i firma Sangaz Włocławek.
- Na to spotkanie czekałem od dawna!! Mimo wielu przeciwności głęboko wierzyłem w to,że do niego dojdzie... I oto jest ! Nasz najdzielniejszy mieszkaniec. Kacper Teszner. Chłopiec, który otworzył nasze serca. Odwiedził mnie dziś razem z rodziną. To cudowny dzień i cudowne emocje. W imieniu Was wszystkich przekazałem serdeczne pozdrowienia i słowa wsparcia. Walczymy dalej
– napisał 4 maja prezydent Włocławka Marek Wojtkowski na swoim Facebooku.
