MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kajakarki Zawiszy Bydgoszcz zrobiły pierwszy krok w kierunku Los Angeles

KF
Kajakarki bydgoskiego Zawiszy Katarzyna Kołodziejczyk i Sandra Ostrowska nie wystąpią w igrzyskach olimpijskich w Paryżu, ale zapewniają po udanym występie w mistrzostwach Europy w Szeged, że powalczą o start za cztery lata w Los Angeles.

Kadra kajakarek do mistrzostw Polski rozegranych w Bydgoszczy rywalizowała o miejsca w olimpijskich osadach. Trener Tomasz Kryk ostatecznie zdecydował, że do Paryża pojadą ich klubowe koleżanki: Dominika Putto i Helena Wiśniewska oraz Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol i Martyna Klatt.

Pozostałe cztery, pod wodzą trenera Macieja Juhnke, wybrały się na europejski czempionat, gdzie wypadły znakomicie. Kołodziejczyk wystartowała w czterech konkurencjach i w każdej spisała się na medal. Ostrowska w dwóch i także stawała na podium.

- Czasu na zgrywanie osad nie było wiele, ale szybko znalazłyśmy wspólny rytm wiosłowania co przełożyło się na super wyniki - podkreślają kajakarki Zawiszy, które na kilka godzin zawitały do klubowej przystani, gdzie zostały powitane przez Waldemara Keistera, prezesa klubu, pięknymi bukietami kwiatów.

- Najbardziej stresowałam się w dwójce na 200 m, w której płynęłam z Sandrą. Jako, że Sandra znaczne lepiej czuje się na drugiej „dziurze”, podobnie zresztą jak ja, miałam tym razem wystąpić w roli szlakowej i bardzo się bałam by nie spóźnić startu. Na szczęście reakcja startowa była bardzo dobra i minęłyśmy metę jako trzecie, a do zwyciężczyń straciłyśmy zaledwie 0,6 sekundy - relacjonuje Kołodziejczyk, która wcześniej zajmowała drugie miejsca w K-1 200 m, K-2 500 m z Justyną Iskrzycką oraz w K-4 500 m z Ostrowską, Iskrzycką i Julią Olszewską. - Najcenniejsze było natomiast drugie miejsce w K-2 500 m, kiedy to tylko o 0,1 sekundy byłyśmy wolniejsze od mistrzyń świata Dunek, a wyprzedziłyśmy mocną dwójkę gospodarzy. Węgierki natomiast okazały się nieznacznie od nas szybsze w jedynce oraz w czwórce.

Kołodziejczyk, która karierę rozpoczynała w Kaliszu, jest wielokrotną medalistką mistrzostw Europy i świata. Nie ma jednak szczęścia do igrzysk olimpijskich. Była pewną kandydatką do czwórki na igrzyska w Tokio, lecz wypadek na rowerze wykluczył ją na pewien czas z treningów i nie zdołała wrócić na czas z optymalną formą. Zastąpiła ją wówczas w czwórce Iskrzycka, a biało-czerwone zdobyły brązowy medal. Dzielnie walczyła o miejsce w osadzie na Paryż, ale tych miejsc było tylko sześć.

- Cóż i tym razem się nie udało, ale nie załamuję się i mogę już teraz zadeklarować, że jeżeli zdrowie pozwoli, to nie odpuszczę i powalczę o start za cztery lata w Los Angeles. Szeged to pierwszy krok w tym kierunku.

- Mamy bardzo mocną grupę kajakarek. Na wodzie mocno ze sobą rywalizujemy, na brzegu tworzymy zgraną grupę, spędzającą ze sobą blisko 300 dni w roku - dodaje Ostrowska, która pierwszy seniorski medal mistrzostw Europy zdobyła przed trzema laty w Poznaniu w dwójce na 1000 m, jeszcze jako kajakarka kadry młodzieżowej. - To jest mój pierwszy sezon w tej kategorii i od razu okraszony srebrnym i brązowym medalem. To bardzo motywuje do dalszej, wytężonej pracy. Moim celem, tak jak u Kasi, są igrzyska w Los Angeles.

Dla obu kajakarek, choć nie wystartują w Paryżu, sezon się nie skończył.

- W sierpniu będziemy mocno trzymać kciuki za nasze koleżanki rywalizujące w Paryżu. Wierzymy, że wrócą z medalami i wreszcie sięgną po pierwszy złoty krążek dla polskiego kajakarstwa. My zaś będziemy przygotowywać się do akademickich mistrzostw świata w Portugalii oraz mistrzostw świata w konkurencjach nieolimpijskich w dalekim Uzbekistanie. Kto, gdzie pojedzie zdecyduje trener Kryk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska