1 z 7
Przewijaj galerię w dół

fot. Iwona Woźniak
Buddyjskich mnichów można dziś spotkać i na plaży w Sihanoukville. Za rządów Pol Pota wszelkie praktyki religijne były zakazane.
2 z 7

fot. Iwona Woźniak
Handel mięsem na ulicach Phnom Penh to tradycja. Zatruciom pokarmowym zapobiegają odpowiednie przyprawy.
3 z 7

fot. Iwona Woźniak
To nie scena z „Czasu Apokalipsy” Coppoli. Dziś w ruinach Angkor można spotkać uśmiechniętych maluchów.
4 z 7

fot. Iwona Woźniak
Tzw. „khmerskie chrupki”, czyli prażone karaluchy przyprawione limonką, szczypiorkiem i chilli (usypane na tacach)